
W centrum Paryża w środowy wieczór stanął mężczyzna, który wystawił kartkę z napisem "jestem muzułmaninem, nie jestem terrorystą". Nagranie tego performance, które zrobiła nasza korespondentka w Paryżu Agata Komosa pokazuje, jakie są najczęstsze reakcje paryżan.
REKLAMA
Polską opinię publiczną, która nie tylko często bierze stronę ksenofobów, ale coraz rzadziej przeciwstawia się już nawet atakom na muzułmanów, takie zachowanie Francuzów może zaskakiwać. Tymczasem takie nastroje we Francji dziwią. "Polacy, nic nie wiecie o tym, co się tu stało" - usłyszała nasza korespondentka tuż po przybyciu do Paryża.
Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl