Mark Zuckerberg, twórca Facebooka, i jego niedawno poślubiona żona, Priscilla Chan, są właśnie w podróży poślubnej w Rzymie. Fakt wyszedł na jaw za sprawą internautów, którzy przyłapali nowożeńców na ulicach Wiecznego Miasta. Czy Rzym jest dobrym miejscem na miesiąc miodowy? Paryż, Barcelona, Meksyk, a może Hurghada - gdzie warto wybrać się w podróż poślubną?
Na fotografii, wykonanej w Watykanie, młode małżeństwo, które wzięło ślub 19 maja, ogląda w Kaplicy Sykstyńskiej freski Michała Anioła w towarzystwie księdza i drugiej osoby. Co ciekawe, zdjęcie zostało zrobione przez Polaka.
W Rzymie zaczęło się prawdziwe szaleństwo. Wszyscy przyglądali się uważnie, wypatrując milionera. Parę zauważono na obiedzie w słynnej restauracji nieopodal Campo di Fiori. Inni, z kolei, widzieli Zuckerberga na spacerze koło Koloseum i na Placu Hiszpańskim. W internecie rozpoczęła się dyskusja o tym, czy stolica Włoch jest dobrym miejscem dla bogacza na podróż poślubną. Ale jeśli nie Rzym, to co?
Amerykanie podróżują na Antarktydę
Pismo Marii Stewart, najsłynniejszej amerykańskiej gospodyni domowej, wyróżnia 20 najlepszych miejsc na podróż poślubną. W swoim rankingu zamieszcza takie miejsca, jak Wyspy Galapagos czy Colorado. Dla bardziej wymagających poleca Singapur. Co zaskakujące, wśród wyróżnionych nie znalazł się Rzym, za to widnieje chorwacki Dubrownik. I oczywiście - Paryż. Jak się okazuje, Amerykanie, oprócz typowych miejsc, wybierają też takie, które z pozoru nie wydają się romantyczne, jak choćby... Antarktyda.
Do odważnych świat należy
W Polsce również zdarzają się podróże poślubne w ekstremalne miejsca. Dla bardziej odważnych biura proponuję Jamajkę: - Polecamy Jamajkę z wyjątkowymi hotelami, których atrakcje przeznaczone są dla gości powyżej 18 lat. W grę wchodzą tu wieczorki o charakterze "erotycznym" oraz plaże dla naturystów - mówi w rozmowie z naTemat Patrycja Rodziewicz, PR Manager firmy Easy go.
Jest coraz więcej par, które swój miesiąc miodowy chcą spędzić w sposób nietypowy. Zuza Kuczbajska twierdzi, że takie podróże są zazwyczaj domeną bogatych, którzy, znudzeni częstymi romantycznymi wyjazdami do krajów Europy, decydują się na dość ekstremalne podróże: - Nasi klienci chcą wybrać się w niestandardowe miejsca. Nie bawi ich leżenie na plaży w nadmorskich miejscowościach. Decydują się na kraje azjatyckie, ale też na dalekie wyprawy na przykład do amazońskich dżungli - mówi Zuza Kuczbajska, konsultant ślubny z "Ślubna Pracownia". I jednocześnie dodaje: - Osobiście polecam wszystkim parom tego typu podróże. Dawka adrenaliny nikomu nie zaszkodzi.
Wolimy zagranicę
Jedni wolą udać się do ciepłych, egzotycznych krajów, drudzy stawiają na polskie morze lub góry. Jak wynika z
ankiety serwisu Interia.pl, aż 71 proc. panien młodych marzy o podróży za granicę. Polskę wybiera jedynie 6 proc. badanych. Co ciekawe, pozostałe 23 proc. chce spędzić podróż poślubna… w łóżku.
Jeśli jednak chcielibyśmy, aby to łóżko mieściło się w jakimś przyjemnym otoczeniu, możemy wybrać się w podróż samolotem na przykład na Kretę. Biura oferują nowożeńcom podróż do Rethymnon. Miasto słynie z przepięknych, piaszczystych plaż, rozciągających się wzdłuż turkusowego wybrzeża. Jak zapewnia biuro podróży, są one idealnym miejscem na spacery nowożeńców, bo oprócz plaż najbardziej obleganych, znajdziemy i te bardziej intymne.
Egipt, Turcja, a może Meksyk?
Niektóre biura podróży przygotowały dla nowożeńców specjalne oferty ślubne. Zapewniają wyjazdy w najróżniejsze zakątki świata - od Włoch, po Azerbejdżan, Indie i Meksyk: - W ofercie naszego biura mamy sto obiektów, które polecamy parom młodym. Najchętniej wybierają Egipt, Hiszpanię, Turcję i Grecję. Właściwie wszędzie znajdziemy romantyczne zakątki, choć niektóre miejsca od lat uchodzą za najlepsze dla zakochanych par, jak np. wyspy greckie Rodos i Kos czy hiszpańska Majorka - mówi w rozmowie z nami Magdalena Plutecka-Dydoń, PR Manager z Neckermann.
Popularnym kierunkiem wśród nowożeńców jest także Cypr: - Wiele osób decyduje się na ślub właśnie w tym miejscu - mówi Patrycja Rodziewicz z Easy go.
Na pogodę na Cyprze nie powinniśmy narzekać, ponieważ jest to rekordowe państwo pod względem statystyk dotyczących liczby słonecznych dni w roku. W dodatku hotele oferują specjalne rabaty dla nowożeńców, a także - jak zapewnia Easy go - indywidualnie podchodzą do par, oferując im najlepsze rozwiązania, m.in. w postaci pokojów z widokiem na morze.
Egzotyka robi wrażenie
Jeśli marzy nam się daleka i egzotyczna podróż poślubna, warto postawić na kraje Ameryki Południowej lub Oceanii. Niezwykła atmosfera, niepowtarzalny klimat i przystępne ceny - to wszystko sprawia, że małżonkowie coraz chętniej wyjeżdżają na Bali czy Dominikanę: - Ciekawym wyborem z dalszych kierunków są egzotyczne Wyspy Fidżi, na których młodzi znajdą luksusowe zakwaterowanie i bogate pakiety spa. Wszystko w rajskich krajobrazach. Popularna jest także Dominikana ze swoimi długimi, białymi plażami - mówi w rozmowie z naTemat Patrycja Rodziewicz.
Jak twierdzi, nowożeńcy zazwyczaj decydują się tam na kameralne hotele położone w malowniczej lub spokojnej okolicy. A wszystko po to, by tylko we dwoje odpocząć po stresujących i czasochłonnych przygotowaniach ślubnych i weselnych.
Magda Plutecka-Dydoń z Neckermanna poleca nieco inne kierunki: - U nas najbardziej popularne są wyjazdy do Meksyku i na Kubę. Młode pary chętnie wybierają też Malediwy i Seszele, będące rajem miłośników sportów wodnych - wspomina manager.
To może jednak Włochy?
Jeśli sami już w końcu nie wiemy, który kierunek naszej podróży obrać, może warto postawić na te tradycyjne miejsca? - W Europie pary najchętniej wybierają Środkowe Włochy - twierdzi Patrycja Rodziewicz z Easy go.
Czy więc powinna nas dziwić decyzja Marka Zukerberga, który udał się wraz z żoną do Rzymu? Rzym zachwyca i zachwyci zapewne jeszcze niejedną parę młodą.
Reklama.
Magdalena Plutecka-Dydoń
PR Manager z Neckermann
W ofercie naszego biura mamy sto obiektów, które polecamy parom młodym. Oni najchętniej, z kolei, wybierają Egipt, Hiszpanię, Turcję i Grecję. Właściwie na każdym kierunku znajdziemy romantyczne zakątki choć niektóre miejsca od lat uchodzą za te najbardziej romantyczne jak np. wyspy greckie Rodos i Kos czy hiszpańska Majorka.