PiS nie pieści się również z zagranicznymi mediami. MSZ będzie domagało się sprostowania za materiał CNN

Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych wystosował dziś oficjalne oświadczenie, z którego wynika, że resort będzie domagał się od stacji CNN możliwości przedstawienia polskiego stanowiska w odpowiedzi na zarzuty stacji, dotyczące PiS. Tego samego MSZ będzie żądał od dziennika "Washington Post", na którego łamach został opublikowany krytyczny wobec nowej władzy w Polsce artykuł Jacksona Diehla.

W programie "GPS" stacji CNN dziennikarz Fareed Zakaria oceniał, że po wygranej prawicowej partii Prawo i Sprawiedliwość sprawy w Polsce przybrały zły obrót. Zakaria skomentował m.in. zamieszanie wokół TK oraz kwestię wystawienia sztuki "Śmierć i dziewczyna", stwierdzając że "nowy rząd zmierza w kierunku autorytaryzmu i zdaje się stosować elementy sowieckiej cenzury".

Jackson Diehl stwierdził z kolei w swoim felietonie, że Jarosław Kaczyński w stosowaniu antymuzułmańskiej retoryki może rywalizować z Donaldem Trumpem (amerykańskim miliarderem i kandydatem na prezydenta USA). Autor nie szczędził gorzkich słów także pod adresem Macierewicza, pisząc że nowym ministrem obrony mianowało antysemitę.