Dlaczego PiS pozwolił robić u siebie karierę prokuratorowi stanu wojennego, komunistycznemu donosicielowi, czy sędziemu, który ludzi "Solidarności" wtrącał za kraty za świętowanie 11 listopada? Jeśli zadasz to pytanie komuś z partii rządzącej najpewniej jedyną odpowiedzią będzie coś w rodzaju "to zapytajcie PO o Święcickiego, Rosatiego i Boniego". W PiS myślą, że to argument, który im pomaga, ale nawet krótkie porównanie biografii wszystkich tych ludzi tylko pogarsza wizerunek ekipy Jarosława Kaczyńskiego.
– W ścisłym kierownictwie PiS jest grupa byłych członków Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, jak choćby były minister skarbu Wojciech Jasiński, skarbnik PiS Stanisław Kostrzewski czy były minister z Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński, i to prezesowi Kaczyńskiemu nie przeszkadza – krytykował już kilka lat temu Zbigniew Ziobro w głośnym wywiadzie "Kaczyński nie był mi ojcem", którego udzielił "Rzeczpospolitej".
Już wtedy Ziobro przypominał, że Prawo i Sprawiedliwość ma spory problem z komunistycznym obciążeniem. Do którego on sam się jednak przyczynił, umożliwiając w pierwszej fazie IV RP rządową karierę Andrzejowi Kryże, który w PRL był sędzią w procesach politycznych przeciw opozycjonistom. Po latach tę "PRL-owską reprezentację" PiS jeszcze tylko wzmocnił prokurator z czasów stanu wojennego Stanisławem Piotrowiczem, czy TW "Mieczysławem", czyli Bogusławem Kowalskim...
Na wspomnienie o tych nazwiskach politycy i sympatycy partii rządzącej chóralnie odpowiadają jednak, że w poprzedniej ekipie również można było znaleźć wielu byłych działaczy PZPR i ludzi uwikłanych we współpracę z komunistyczną Służbą Bezpieczeństwa. To kiepska wymówka dla partii, na którą wielu głosuje z nadzieją na ostateczną dekomunizację kraju. Skoro jednak PiS tak chętnie broni się przede wszystkim porównaniami do PO, postanowiliśmy sprawdzić, czy na pewno działa to na jego korzyść. Oto więc krótka analiza szczegółów życiorysów "komunistów" z PiS i Platformy.
PRL w Platformie
1. Dariusz Rosati
Członkostwo w PZPR: 1966-1990
Działalność w PRL: Naukowiec w Szkoły Głównej Planowania i Statystyki. Stażysta akademicki we Francji, Wielkiej Brytanii, USA i na Węgrzech. Członek Komisji ds. Reformy Gospodarczej i członek zespołu doradców ekonomicznych Prezesa Rady Ministrów.
Ujawniono, że w 1968 roku Dariusz Rosati został zarejestrowany jako kandydat na tajnego współpracownika, a w kolejnych latach jego status zmieniano na zabezpieczenie i kontakt operacyjny w Departament I MSW, czyli PRL-owskim wywiadzie. W 1985 roku polityk PO został zarejestrowany jako kandydat na TW w Departamencie II, czyli kontrwywiadzie, tam ostatecznie nadano mu jednak tylko status zabezpieczenia.
Żaden z tych departamentów reżimowego resortu spraw wewnętrznych nie skupił się jednak na walce z opozycją demokratyczną, czy szykanowaniu Kościoła katolickiego. Dlatego też oświadczenia lustracyjne Dariusza Rosatiego nigdy nie zostały zakwestionowane przez odpowiedzialnego za ich analizę Rzecznika Interesu Publicznego, którym był Bogusław Nizieński. Sympatyzujący od lat z Jarosławem Kaczyńskim.
2. Marcin Święcicki
Członkostwo w PZPR: 1974-1990
Działalność w PRL: Od 1967 roku był członkiem Związku Młodzieży Socjalistycznej, a od 1971 do 1979 należał do Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej. Pełnił funkcję głównego specjalisty w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, a następnie został dyrektorem ds. studiów i analiz w Konsultacyjnej Radzie Gospodarczej. Od 1989 do 1990 członek Komitetu Centralnego PZPR.
SB interesowała się nim głównie ze względu na... "częste" kontakty z obywatelami amerykańskimi. Był jednym z członków obrad Okrągłego Stołu. Reprezentował stronę komunistycznego reżimu, ale proponował m.in. szereg rozwiązań wprowadzających gospodarkę wolnorynkową w Polsce. To zapewniło mu w pierwszych demokratycznych wyborach parlamentarnych poparcie "Solidarności", choć startował z list PZPR.
3. Michał Boni
Członkostwo w PZPR: Nie.
Działalność w PRL: Naukowiec na Uniwersytecie Warszawskim.
Pod koniec lat 80-tych był zarejestrowany jako kandydat na TW, a później TW "Znak". Na podpisanie deklaracji współpracy zgodził się po wielogodzinnych przesłuchaniach i przeszukaniach w jego domu, a przede wszystkim odebrania maleńkiej córeczki. W dokumentach IPN zachowały się dowody kilku spotkań Michała Boniego z SB-kami, które oceniono później jako bezwartościowe.
Członek "Solidarności" od 1980 roku. Aktywny działacz podziemia opozycyjnego w stanie wojennym, dziennikarz prasy opozycyjnej. Działacz Duszpasterstwa Ludzi Pracy. Szef Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”.
PRL w PiS
1. Stanisław Piotrowicz
Członkostwo w PZPR: 1978-1990
Działalność w PRL: Prokurator w komunistycznym aparacie sprawiedliwości. Członek egzekutywy PZPR w Prokuraturze Wojewódzkiej i Rejonowej w Krośnie. Po zakończeniu stanu wojennego odznaczony przez reżim gen. Wojciecha Jaruzelskiego Brązowym Krzyżem Zasługi.
– W tamtym czasie ponosiłem większe ryzyko, pomagając tym, którzy roznosili ulotki niż ci, którzy te ulotki roznosili – stwierdził polityk w jednym z wywiadów. Te słowa byłego PRL-owskiego prokuratora z PiS wzburzyły nawet sympatyzującego z partią rządzącą słynnego historyka Sławomira Cenckiewicza.
– To są opowieści niepoważne i niewytrzymujące krytyki, ale podane przecież w emocjach i klasycznym konflikcie interesów! Szkoda! Kiedy Zofia Romaszewska czy Antoni Macierewicz byli represjonowani, Stanisław Piotrowicz działał w partii i pracował w prokuraturze, co dziś niejednokrotnie poczytuje sobie za zasługę. Zbyt wiele wiem o PRL, by uznać taką opowieć i postawę za wiarygodną – oznajmił.
2. Bogusław Kowalski
Członkostwo w PZPR: Nie.
Działalność w PRL: Doktorant na Uniwersytecie Warszawskim, później asystent w Zakładzie Naukowym Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych. Działacz Polskiego Związku Katolicko-Społecznego i członek Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Jak ujawniał Sławomir Cenckiewicz, pod koniec lat 80-tych SB zarejestrowała tego polityka PiS jako TW "Mieczysława". W innych dokumentach PRL-owskiego aparatu bezpieczeństwa przewija się jeszcze jako TW "Przemek". Z danych analizowanych przez Cenckiewicza wynika, iż Kowalski miał w ciągu dwóch ostatnich lat upadającego PRL aż 60 razy spotkać się z oficerami SB. 20 razy miał przyjąć wynagrodzenie za pracę polegającą na donoszeniu na prodemokratyczną opozycję.
"Tak się składa, że kiedy w 1988 roku aresztowano mnie po raz pierwszy za działalność w podziemnym NZS-ie, jednym z czterech konfidentów, których Służba Bezpieczeństwa skierowała do rozpracowywania niżej podpisanego wówczas ledwie 20-latka, był tajny współpracownik "Mieczysław" czyli rzeczony Bogusław Kowalski właśnie" – napisał dziennikarz Marcin Meller, gdy rząd Beaty Szydło nagrodził Kowalskiego stanowiskiem prezesa PKP.
3. Andrzej Kryże
Członkostwo w PZPR: od lat 70-tych do 1990 roku.
Działalność w PRL: Sędzia w komunistycznym wymiarze sprawiedliwości. W PRL orzekał w procesach politycznych. Do najsłynniejszych dokonań Andrzeja Kryże z tamtych czasów należy skazanie opozycjonistów Andrzeja Czumy, Wojciecha Ziembińskiego i Bronisława Komorowskiego za zorganizowanie w Warszawie 11 listopada 1979 obchodów Święta Niepodległości. Jego działalnością przeciwko prodemokratycznej opozycji interesowała się Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.