Reklama.
"Panie Fransie Timmermansie z Komisji Europejskiej - Precz od Polski!
Nie denerwuj Pan Polaków, bo żubr wstanie" – napisała Krystyna Pawłowicz. Była to jej odpowiedź na list, który wiceprzewodniczący KE wystosował w środę do Witolda Waszczykowskiego i Zbigniewa Ziobry.
Nie denerwuj Pan Polaków, bo żubr wstanie" – napisała Krystyna Pawłowicz. Była to jej odpowiedź na list, który wiceprzewodniczący KE wystosował w środę do Witolda Waszczykowskiego i Zbigniewa Ziobry.
Witold Waszczykowski odpisał już na list Timmermansa, o czym pisaliśmy wczoraj w naTemat. Szef MSZ postanowił skonsultować treść nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z działającą przy Radzie Europy Europejską Komisją na rzecz Demokracji przez Prawo, zwanej "Komisją Wenecką".
Timmermans napisał w liście: "Ta nowelizacja - jak wynika z informacji, którymi dysponujemy - dotyczy funkcjonowania Trybunału, a także niezawisłości jego sędziów. Oczekiwałbym, że ta ustawa nie zostanie ostatecznie przyjęta albo przynajmniej, że nie zostanie wdrożona, dopóki wszelkie kwestie dotyczące wpływu tej ustawy na niezawisłość i funkcjonowanie TK nie zostaną w pełni i adekwatnie ocenione".
Krystyna Pawłowicz nie przejmując się zbytnio apelem wiceszefa KE zapytała tylko na koniec z przekąsem: "A jak tam uchodźcy,Panie Fransie?".
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl