Arcybiskup Gądecki odniósł się podczas pasterki do obecnej sytuacji politycznej.
Arcybiskup Gądecki odniósł się podczas pasterki do obecnej sytuacji politycznej. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

Przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki odniósł się podczas pasterki w Poznaniu do obecnej sytuacji politycznej. Duchowny apeluje o refleksję, podkreślając, że ci, którzy głoszą zasady demokracji i tolerancji, zwykle postępują niezgodnie z tymi wartościami.

REKLAMA
Zdaniem Gądeckiego potrzebna jest dziś "ogromna modlitwa w intencji pokoju w naszej ojczyźnie". – Byśmy odeszli od prymatu taktyki nad wartościami. Od socjotechniki jako podstawowej metody działania. Od drapieżnej hegemonii "swoich" i skrzętnego maskowania przywilejów "równiejszych". Ci bowiem, którzy głoszą tolerancję, są często najmniej tolerancyjni. Ci, którzy trąbią o demokracji, bywają najmniej demokratyczni. Ci zaś, którzy proponują egalitaryzm, bywają najbardziej bezwzględnymi elitarystami – mówił na wigilijnej pasterce.
Obecną sytuację w Polsce skomentowali również inni wysocy dostojnicy duchowni. Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz podczas pasterki w Katedrze na Wawelu apelował o wzajemne zrozumienie i szacunek w życiu społecznym i politycznym. – Nie powinniśmy się godzić i przyzwyczajać do takiego stanu rzeczy, do permanentnych niechęci i uprzedzeń istniejących między stronnictwami politycznymi– powiedział.
Dziwisz już wcześniej zabierał głos w sprawie napiętej dziś sytuacji politycznej w kraju. – Jeżeli ktoś chciał autentycznie służyć, a nie panować, nie powinien przeżywać zbyt głęboko goryczy przegranych wyborów i nie powinien przeszkadzać tym, którzy realizują nowe, nakreślone cele, jeżeli oczywiście są one słuszne i służą całemu społeczeństwu – mówił kilka dni temu podczas spotkania z mieszkańcami i politykami Krakowa.
Z kolei abp Henryk Hoser mówił w niedawnym wywiadzie, że "Konstytucja RP i ustawy to nie Pismo Święte, więc można je zmieniać jeśli są źle sformułowane". Jak pisaliśmy w naTemat, duchowny stwierdził też, że Francja jest dziś pierwszym krajem, który powinno się ewangelizować.
źródło: "Gazeta Wyborcza"

Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl