Guy Verhofstadt, były premier Belgii oraz lider frakcji Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy.
Guy Verhofstadt, były premier Belgii oraz lider frakcji Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy. Fot. Martin Kraft / Wikimedia Commons CC-BY-SA 3.0
REKLAMA
Belg ocenia, że gdy ustawa o Trybunale Konstytucyjnym zostanie podpisana to trybunał ten tak naprawdę zostanie usunięty z systemu wzajemnej kontroli i równowagi władz (checks and balances).
Pisze, że PiS podważa europejskie fundamenty Polski i zbliża ją do Moskwy. Że "narodowo-socjalistyczny rząd PiS, sterowany z tyłu przez Jarosława Kaczyńskiego, próbuje zawrócić Polskę z drogi liberalnej demokracji".
Verhofstadt wzywa też Komisję Europejską do "wykorzystania wszelkich dostępnych środków do wsparcia polskiego społeczeństwa obywatelskiego, demokratycznych polskich mediów i opozycji". Chce też, aby KE naciskała "na przestrzeganie rządów prawa i fundamentalnych zasad europejskich". Mówi też o uruchomieniu mechanizmu, który miałby pokazać PiS, co może oznaczać podważanie demokracji.
Gazeta.pl cytuje tu artykuł 7 TUE, w którym mowa jest o zawieszenie praw, jakie Polska ma jako członek UE – na przykład prawa do głosu w Radzie Europejskiej.
"Kolejni, którzy chcą się mieszać", "Dzięki Guy za poparcie", "Proszę pana, PiS wygrał wybory i to jest demokracja", "Dzięki Guy, tylko proszę nie nakładać sankcji finansowych na Polskę, i tak jesteśmy biednym krajem" – to tylko niektóre z komentarzy pod wpisem polityka na Facebooku. Głównie polskich. I z lewa, i z prawa. Polski podział widać ogromny.
Trzeba przyznać, że były premier Belgii jest nieźle zorientowany w polskiej polityce. Pisaliśmy już w naTemat, że oficjalnie poparł partię Ryszarda Petru.
źródło: gazeta.pl