Reklama.
Rządowy program, który pomagał niepłodnym parom dofinansować zabieg in vitro, został skrócony. Dla tysięcy osób to wyrok, bo tylko taka metoda była dla nich ostatnią deską ratunku w staraniach o dziecko. Okazuje się jednak, że nie wszyscy ucierpią. Władze Częstochowy przeznaczają bowiem pieniądze na zabiegi z własnego budżetu. I mają zamiar robić to nadal.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl