Anna Popek wystąpiła u boku Jacka Kurskiego
Anna Popek wystąpiła u boku Jacka Kurskiego Fot. Agencja Gazeta

Podczas gdy jedni protestują i żegnają się niepewnie z widzami telewizji publicznej, inni chętnie skorzystają na zmianach, jakie przeprowadza Prawo i Sprawiedliwość. Anna Popek, jedna z najbardziej znanych prezenterek TVP, wzbudziła spore zamieszanie po tym, jak podczas briefingu prasowego pozowała u boku nowego prezesa, Jacka Kurskiego. Na dziennikarkę posypały się gromy.

REKLAMA
Jacek Kurski, nowy szef TVP z ramienia PiS ma ambitne plany przeobrażenia telewizji publicznej w bezstronne media narodowe. Jak już pisaliśmy w naTemat zmiany w TVP nie podobają się partiom opozycyjnym, które otwarcie kpią z założeń bezstronności. Krzysztof Czabański, wiceminister kultury i pełnomocnik rządu ds. reformy mediów publicznych stwierdził, że Polacy mają już dosyć "funkcjonariuszy władzy" i zapowiedział, że zdjęcie niektórych dziennikarzy z wizji jest jego zobowiązaniem wyborczym.
Środowisko dziennikarskie w związku z wdrażanymi w życie zmianami w mediach publicznych protestują i apelują o bojkot telewizji publicznej, jednak nie wszyscy są chętni do atakowania nowego szefostwa. Do jednej z tych osób należy wieloletnia prezenterka TVP – Anna Popek.

Dziennikarka śniadaniowa

Dotychczas dziennikarka kojarzyła się z luźną atmosferą "Pytania na śniadanie", bywaniem na bankietach i wyznaniami w plotkarskiej prasie. Ostatnio media obiegły jej zdjęcia podczas prasowego briefingu zorganizowanego przez nowego prezesa TVP, z którym ona sama chętnie pozowała do zdjęć. Nowa sympatia, którą zdążyła się pochwalić na Facebooku, nie spodobała się fanom prezenterki, którzy w ostrych słowach wyrazili swoje niezadowolenie, a tylko nieliczni wzięli dziennikarkę w obronę.
logo
Fot. Screen Anna Popek / Facebook
logo
Fot. Screen Anna Popek / Facebook
logo
Fot. Screen Anna Popek / Facebook
logo
Fot. Screen Anna Popek / Facebook
Postawa Anny Popek nie spodobała się też pozostałym dziennikarzom, którzy nie chcą oficjalnie krytykować telewizyjnej koleżanki. Jednak bez nazwisk zdradzają, że podzielają negatywne komentarze z forum i mają duży żal, że przyjmując rolę "pupilki nowej władzy" odwróciła się od kolegów. – Zero klasy – komentuje mocno wzburzona prezenterka TVP. w podobnym tonie wypowiada się Karolina Korwin Piotrowska, która – również niechętnie– powiedziała co sądzi o robieniu kariery w obecnej TVP, kiedy większość dziennikarzy bojkotuje zmiany w mediach nowego rządu.
Karolina Korwin-Piotrowska
dziennikarka

Czy ja naprawdę muszę to komentować? Zacytuję fragment z "Psów" Władysława Pasikowskiego, kiedy to Maurer stoi przed komisją weryfikacyjną i pada takie zdanie: "Czasy się zmieniają, a pan zawsze jest w komisjach". To wszystko.

Dziennikarze, którzy zastrzegli sobie anonimowość dodają, że postawa Anny Popek to "wazeliniarstwo". – Atmosfera jest naprawdę napięta, a tu grupka "wybrańców" odwraca się od reszty i robi kariery. Wstyd – komentuje krótko jeden ze współpracowników, który o przychylność nowego prezesa zabiegać nie zamierza i jak można się spodziewać nie będzie mógł liczyć na względy jak Anna Popek. Według ustaleń "Super Expressu" mówi się o zwolnieniu prowadzącego "Wiadomości" Piotra Kraśki, a także Beaty Tadli i Jarosława Kreta. Niepewna jest także sytuacja Agaty Młynarskiej i Moniki Zamachowskiej. "Siedzimy na dynamicie! Co ja mogę powiedzieć o takiej postawie koleżanki?" – pyta retorycznie z osób związanych z TVP. Co na to sama prezenterka?
Wygląda na to, że nie przejmuje się całym zamieszaniem i nie widzi nic złego w robieniu kariery obok swoich zwalnianych kolegów. W odpowiedzi na zarzuty krytyków zacytowała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku wymownym wierszem Zbigniewa Herberta.
Jak można sądzić dziennikarka nie tylko nie musi się martwić o dotychczasową posadę, lecz także ma szansę na spory awans. Jak informuje portal Jastrząb Post pani Anna ma po zmianach w Telewizji Polskiej objąć funkcję szefowej TVP Polonia.
Anna Popek
zapytana o możliwe szefowanie TVP Polonia

Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam. Jestem zatrudniona w TVP jako dziennikarka. Co będzie dalej? Zobaczymy.

Warto podkreślić, że Popek nie była jedyną osobą, która chętnie pozowała z Jackiem Kurskim. Wśród dziennikarzy pojawili się między innymi Przemysław Babiarz z redakcji sportowej i Danuta Holecka z "Wiadomości".

Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl