Dominika Wielowieyska odmówiła Kurskiemu.
Dominika Wielowieyska odmówiła Kurskiemu. Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta

Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska podjęła decyzję, by w styczniu zakończyć współpracę z TVP Info, gdzie prowadziła w soboty program "Puenta". O powodach informowała przed dwoma tygodniami na swoim fanpage'u na Facebooku. Jacek Kurski złożył dziennikarce propozycję, ale ta pozostała nieugięta. "Nie mogę zaakceptować tego, co dzieje się w telewizji publicznej, o czym już pisałam wcześniej" – napisała Wielowieyska na swoim profilu.

REKLAMA
"Nie zostałam wyrzucona, dostałam propozycję od nowych władz stacji, by dalej prowadzić ten program" – przekonywała swego czasu dziennikarka. Tuż przed odejściem Kurski złożył jej ostatnią propozycję – prowadzenie autorskiego cyklu publicystycznego zbliżonego formatem do zdjętego z anteny programu "Bliżej" Jana Pospieszalskiego.
Prezes TVP obiecał Wielowieyskiej m.in. sporą autonomię jej nowej audycji oraz dobre umiejscowienie w ramówce. Mimo dogodnych warunków dziennikarka odmówiła. "»Wiadomości« są nastawione głównie na obronę najbardziej wątpliwych projektów rządowych i atakowanie wszystkich tych, którzy rząd krytykują. Uważam, że »Wiadomości«, za czasów Piotra Kraśki, były o wiele bardziej wyważone" – tłumaczyła dziennikarka swoją decyzję.

Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl