Andrzej Duda poprosił w związku z tym resort spraw zagranicznych by zbadano, czy pisarzowi powinien zostać odebrany Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi RP, który otrzymał on w 1996 roku od ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Wygląda więc na to, że obecna głowa państwa przychyliła się do prośby byłego wiceszefa Polskiej Agencji Prasowej Macieja Świrskiego, który postulował odebranie odznaczenia Grossowi w listopadzie ubiegłego roku.
Warto przypomnieć, że zdaniem Jana Dziedziczaka, wiceszefa MSZ, autorowi głośnej książki o Jedwabnem powinno odebrać się również Order Odrodzenia Polski. – Taki gest pokazałby bowiem opinii publicznej w kraju i za granicą, że Gross jest wrogiem Polski. Jako byłego polskiego obywatela należy go – w stylistyce XXI wieku – nazwać zdrajcą ojczyzny – przekonywał wiceminister.
źródło: Niezależna.pl