
Profesor Ryszard Bugaj rezygnuje z członkostwa w działającej przy Andrzeju Dudzie Narodowej Radzie Rozwoju. W wysłanym do prezydenta liście wyjaśnia, że jest to przemyślana decyzja – w przeszłości wielokrotnie zgłaszał mu swoje uwagi.
REKLAMA
Ryszard Bugaj był doradcą Dudy. Postanowił zrezygnować z tej funkcji, bo – jak tłumaczy – ostatnie działania prezydenta, o których informują media, nie pozostawiają mu wyboru. Profesor podkreśla, że był niezadowolony z poprzedniej ekipy rządzącej i żywił spore nadzieje wobec PiS-u. – Po stu dniach od utworzenia nowego rządu moje nadzieje gasną– stwierdza z żalem.
Bugaj odniósł się w swoim liście przede wszystkim do zmian dotyczących sfery publicznej. "Wprowadzane obecnie zmiany prowadzą do zawłaszczenia instytucji państwa przez aparat rządzącej partii. Z przykrością stwierdzam, że nie tylko nie sprzeciwił się Pan tym zmianom (choć konstytucja daje Panu do tego prawo), ale zgoła Pan je wspierał" – napisał profesor.
Profesor Ryszard Bugaj jest kolejnym współpracownikiem Andrzeja Dudy, który zrezygnował z członkostwa w Narodowej Radzie Rozwoju. Jak pisaliśmy w naTemat, na początku grudnia ubiegłego roku odszedł z niej Piotr Buras, dyrektor European Council of Foreign Relations i znawca stosunków polsko-niemieckich. W liście do Dudy wyraził swój sprzeciw wobec ostatnich działań prezydenta związanych z Trybunałem Konstytucyjnym. Buras wspominał, że została zburzona jego ufność, iż prace Rady dalej będą służyły celom, które jej przyświecały.
źródło: Onet.pl
źródło: Onet.pl
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl
