Prawicowy dziennikarz Wojciech Wybranowski na Twitterze podzielił się informacjami na temat zmian personalnych w prawicowych partiach. To zapewne opóźniony efekt porażki w wyborach parlamentarnych.
Prawicowi wyborcy głosowali przede wszystkim na Prawo i Sprawiedliwość, oraz w mniejszym stopniu na ruch Kukiz'15. To z list tego drugiego startowali w wyborach narodowcy, którzy nie mieli szans dostać się do Sejmu samodzielnie.
Mimo dostania się do parlamentu lider Ruchu Narodowego ma stracić swoje stanowisko w partii. Działacze mają być niezadowoleni z marginalnej roli, jaką pełni RN w polskiej polityce. Ofiarą zmian paść ma Robert Winnicki, któremu swoisty dualizm ról przyniósł spore kłopoty. Poseł nie tylko ma stracić fotel prezesa Ruchu Narodowego, ale także został usunięty z prezydium klubu parlamentarnego Kukiz '15.
To jednak nie koniec zmian na prawicy. Swoją nazwę ma zmienić partia KORWiN, która miała dotąd jednoznacznie kojarzyć się z osoba lidera – Januszem Korwin-Mikkem. Nie wiadomo dlaczego nastąpi to odświeżenie, ale być może jest to próba sięgnięcia po mniej radykalny elektorat. Zarówno jednak Ruch Narodowy, jak i liberałowie od Korwina muszą zacząć pracować już teraz, by nie zostać na zawsze "planktonową prawicą."