Ekspert "Jakiej to melodii?" daje lekcję szalonej choreografii
Ekspert "Jakiej to melodii?" daje lekcję szalonej choreografii Fot. Screen / YouTube
Reklama.
O mistrzu drugiego planu, który komentował przebieg "Jakiej to melodii?" minami godnymi Oscara, już pisaliśmy. Nie mógł spokojnie wysiedzieć - odpowiedzi uczestników na przemian cieszyły go i denerwowały. Mężczyzna wręcz kipiał od emocji. A internauci mieli ubaw po pachy, przynosząc bohaterowi niemałą popularność.
Klakier prędzej czy później musiał znów ujawnić swoje talenty. Stało się to w walentynkowym odcinku. Ukradł show gwieździe, zespołowi Weekend. Kiedy rozbrzmiały pierwsze dźwięki "Ona tańczy dla mnie", ekspert rozpoczął swój występ.
Niebywałe ruchy i mimika bez wątpienia robią wrażenie. Lider "Weekendu" mógł dwoić się i troić, ale nie dał rady tego przebić. Mistrz jest tylko jeden. I zapewne jeszcze wróci. Jeśli nie zrobi kariery w TVP, śmiało może startować do kolejnej edycji "You Can Dance".

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl