Błaszczak odpowiadał na pytania sejmowej komisji.
Błaszczak odpowiadał na pytania sejmowej komisji. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Reklama.
– Policja została politycznie wykorzystana do ataków na opozycję – stwierdził Marek Wójcik z Platformy Obywatelskiej. Błaszczak odpowiedział , że inspektor Maj sam podał się do dymisji, a ataki opozycji pojawiają się zawsze wtedy, gdy brakuje jej argumentów. – Opowiadam się za zmianami kadrowymi, policja jest służbą, którą powinny kierować osoby doświadczone. Chcemy, by dowódcami byli funkcjonariusze, którzy wstępowali do policji, a nie do Milicji Obywatelskiej – powiedział szef resortu spraw wewnętrznych.
– Naszym najważniejszym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa obywateli. Rozpoczęliśmy prace nad mapą bezpieczeństwa i porządku publicznego – przekonywał Błaszczak. Dodał, że jednym z priorytetów jest obecnie zadbanie o bezpieczeństwo na Światowych Dniach Młodzieży. Minister przypomniał ponadto zatrzymanie Kajetana P., które ma być jego zdaniem dowodem na sprawne funkcjonowanie służb.
Mariusz Kamiński podkreślił natomiast, że Zbigniew Maj objął swoje stanowisko za rządów PO i już wtedy toczyło się wobec niego postępowanie. Minister-koordynator zaznaczył, że sprawa byłego komendanta pokazuje w jakim chaosie pracowały służby w czasach poprzedniej władzy. – Zarzuty, które prokuratura może sformułować wobec Maja, są w mojej opinii poważne – stwierdził Kamiński.
Polityk wspomniał też, że w czasie poprzedniego rządu ABW inwigilowało 48 dziennikarzy. – Widziałem listę dziennikarzy, którzy byli inwigilowani. Nie przesądzam, czy były to działania legalne czy nielegalne. Audyt nie został jeszcze zakończony – poinformował Kamiński.
Krzysztof Brejza z PO kilkakrotnie powtarzał, że minister Błaszczak nie odpowiada na zadawane mu pytania. Jeden z posłów zauważył, że Kamiński udziela bardzo obszernych wypowiedzi, podczas gdy główny zainteresowany, czyli Mariusz Błaszczak, jest niezwykle oszczędny w słowach.

Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl