Sołdaczuk potwierdził, że podejrzany spotkał się ze swoją ofiarą po raz pierwszy w dniu zabójstwa. Nie było żadnych racjonalnych powodów, które sprawiły że postanowił zabić z zimną krwią 30-letnią nauczycielkę języka włoskiego. Teraz biegli zbadają, czy Kajetan P. był poczytalny. – Najpierw podejrzany będzie badany przez psychiatrów, jeśli stwierdzą oni, że jest potrzebna obserwacja psychiatryczna wystąpimy o nią do sądu – powiedział Sołdaczuk.
Przez dwa tygodnie trwało poszukiwanie Kajetana P. podejrzewanego o zabójstwo 30-letniej lektorki języka włoskiego. Funkcjonariusze tropiący mężczyznę zdradzili, że ukrywał się on m.in. w Niemczech i we Włoszech. Ostatecznie policja schwytała młodego bibliotekarza na Malcie. Do zatrzymania Kajetana P. doszło w środę, 17 lutego.
źródło: "Rzeczpospolita"