
"Nie chcę, ale muszę. Kręcę, mataczę, kluczę. Podaję sprzeczne informację. Tak to prawda" – pisze na swoim blogu Lech Wałęsa. To kolejny raz, gdy były prezydent zabiera głos w sprawie jego rzekomej współpracy ze Służbami Bezpieczeństwa PRL.
Nie chcę i nie mogę kłamać, ale ujawnić też nie mogę ,Bo nie da się zrealizować po ujawnieniu więc pytany kluczę odpowiadam maskująco, to powoduje podejrzenia i błędne oceny.
Po osiągnięciu swoich założonych celów SB wyrzuciłem przy świadkach dwóch kierownikach zakładu gdzie pracowałem Można sprawdzić . Oczywiście nie darowali by mi tego czynu , ale opatrzność jak zawsze pomogła mi. Na pożegnania SB powiedziałem że za chwilkę będziecie mieli nowy grudzień. Wybuch za chwilę Radom i uratował mnie jako laickiego proroka poraź kolejny .
Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl
