Turystom należy uświadamiać nawet oczywiste oczywistości – na przykład to, że klapki, szpilki czy sandały nie są dobrym obuwiem do wspinaczki.
Turystom należy uświadamiać nawet oczywiste oczywistości – na przykład to, że klapki, szpilki czy sandały nie są dobrym obuwiem do wspinaczki. fot. Kamil Sikora / naTemat
Reklama.
O sprawie pisze portal RMF FM. Do stu pensjonatów z Zakopanego i okolic trafią tablice informacyjne Tatrzańskiego Parku Narodowego. Turyści nocujący w obiektach z codziennie aktualizowanych tablic "Gotowi w góry" dowiedzą się, jakie są warunki atmosferyczne, jak należy się ubrać, co trzeba mieć w plecaku.
– Obserwujemy, że ludzie przyjeżdżają do nas nieprzygotowani, nie zdają sobie sprawy, że Tatry to nie są pagórki, że tu potrzebna jest i wiedza i odpowiednie wyposażenie – mówi RMF FM Agnieszka Matuszczyk z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Jak pisał w naTemat Kamil Sikora, Tatrzański Park Narodowy to bezsprzecznie najbardziej zatłoczony park w Polsce. Niestety, powoli staje się ofiarą swojej popularności. Aby wejść na najbardziej popularne szczyty trzeba odstać swoje w kolejce, a o chwili ciszy można pomarzyć. Uroki gór przyciągają niestety ludzi, którzy nie mają pojęcia o zagrożeniach. Standard to buty na obcasie na drodze do Morskiego Oka i sandałki lub klapki na Kasprowy Wierch czy Giewont.
źródło: rmf24.pl

Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl