Powtórzył także to, co w swoim
oświadczeniu napisała fundacja Krystyny Jandy. – To był jeden mężczyzna, nikt nikogo siłą nie wyprowadzał, nie było żadnego skandalu. Naprawdę, dowiedziałem się o tym po całym zajściu.Czy w związku z tym wszystkim Maciej Stuhr ma zamiar się wycofać ze swojej krytyki rządów PiS? Nic takiego, ale przyznał, że ostatnio było go już naprawdę dużo w mediach i na jakiś czas chciałby uspokoić niepotrzebne emocje wokół swojej osoby. – Tego, co działo się po gali
Orłów, nie ma już co komentować. Wszystko zostało w tej sprawie powiedziane.