Decyzja zapadła bardzo szybko. W poniedziałek wspomniał o tym przedstawiciel rządu, a już we wtorek ustawą zajmował się węgierski parlament. Za utrzymaniem zakazu handlu w niedzielę opowiedziało się tylko dwóch parlamentarzystów, reszta była za zniesieniem przepisu. Prawdopodobnie już od niedzieli.
Tym samym lista państwa w których obowiązuje zakaz handlu w niedzielę spadła do ośmiu. Obok Austrii i Niemiec gdzie zakaz jest całkowity są jeszcze Belgia, Francja, Grecja, Holandia i Luksemburg, gdzie co prawda jest zakaz, ale z wieloma wyjątkami. Z kolei w Hiszpanii nie ma formalnych przepisów zabraniających handlu, decydują o tym władze lokalne.
Do tego grona być może niedługo dołączy
Polska, gdzie Solidarność zbiera podpisy pod ustawą obywatelską o zakazie handlu w niedzielę. Właściciele sklepów protestują, grożą wielotysięcznymi zwolnieniami w branży handlowej. Polacy są podzieleni, mniej więcej połowa opowiada się za zakazem, reszta jest przeciwko wprowadzaniu ograniczeń.