H&M zrobił kampanię promującą Coachellę. Propozycje ubrań na festiwal odpowiadają modzie panującej na wydarzeniu.
H&M zrobił kampanię promującą Coachellę. Propozycje ubrań na festiwal odpowiadają modzie panującej na wydarzeniu. Fot.coachella/Instagram.com
Reklama.

Błyskotki

logo
Fot. abbirosemakeup/Instagram.com
logo
Fot. agirlcalledzoe/Instagram.com
logo
Fot. rossmusicofficial/Instagram.com
O tym, że na letnich festiwalach muzycznych obowiązuje styl "boho" wie każdy, kto nawet tylko trochę interesuje się modą. Wianki z polnych kwiatów, wzorzyste suknie, rzemienie, skórzane kurtki z frędzlami, etno i denim - to klasyki.
W tym roku moda poszła o krok dalej - do kwiatów we włosach należy dodać biżuterię. Kryształki zdobiące czoło wbrew pozorom nie wyglądają tandetnie, ale rockowo. Plener nie jest miejscem na cekiny? A skąd! Błyszczące ciuchy świetnie sprawdzą się podczas wieczornych koncertów.

Gołe brzuchy

logo
Fot. halfheart_21/Instagram.com
logo
Fot. kendalljennermodellife/Instagram.com
logo
Fot.vsangel.vogue/Instagram.com
Mimo że ten trend obrazujemy zdjęciami modelek - gołego brzucha nie powinna się wstydzić żadna festiwalowiczka. Najbardziej popularne są topy białe i czarne, przezroczyste, koronkowe i sportowe - jak te, w których wychodzimy biegać.
Ten trend silnie nawiązuje do mody lat 90-tych, kiedy krótkie topy nosiły prawie wszystkie młode dziewczyny. Do tego dżinsowe szorty z wysokim stanem i najmodniejszy zestaw festiwalowy gotowy.

Ażury

logo
Fot.fashionktchn/Instagram.com
logo
Fot. kendalljenner/Instagram.com
logo
Fot. Paris Hilton/Instagram.com
Koronki, plecionki, firanki - z tego powinna być uszyta suknia na festiwal muzyczny. Kolory stonowane, tak żeby nie odwracały uwagi od prześwitującej opalonej skóry. Taka kreacja powinna być cała prześwitująca. Pod spodem można mieć szorty i top, albo po prostu bikini w tym samym kolorze.
Ażur nie jest zarezerwowany tylko dla miłośniczek sukienek. Ażurowe mogą być topy, staniki (do odważnych świat należy) i rajstopy - mogą być klasyczne kabaretki. Oby było przewiewnie i rockowo.

T-shirt z zespołem

logo
Fot.bekleidet/Instagram.com
logo
Fot. coachella/Instagram.com
logo
Fot. victoriassecret_angelss/Instagram.com
logo
Fot. loveyourlegsuk/Instagram.com
O powrocie mody na zwykłe, "męskie" t-shirty z nadrukowanymi nazwami zespołów pisaliśmy przy okazji powrotu mody na lata 90-te. Czarna koszulka z "prasowanką" nie jest już powodem wstydu, ale raczej do dumy! Im bardziej nietypowe nazwy zespołów -tym lepiej.
Taki t-shirt nie jest łatwy do noszenia. Zanim wyjdziemy w nim z domu, trzeba nad taką stylizacją trochę popracować. Podwinąć rękawy, zawiązać na brzuchu i skomponować na przykład z błyszczącą spódnicą. I będzie świetnie.

Warkocze

logo
Fot. coachella.la/Instagram.com
logo
Fot. halfheart_21/Instagram.com
Nie trzeba mieć tęczowych włosów za pas, jak Kylie Jenner, żeby wyglądać bardzo dobrze w dwóch francuskich warkoczach. To fryzura zapomniana, przez lata kojarzyła się raczej z uczennicami ze szkoły podstawowej. Teraz okazuje się, że takie uczesanie w połączeniu z rockową stylizacją wygląda bardzo dobrze.
Jeśli nie mamy "pod ręką" przyjaciółki, która potrafi zapleść warkocz francuski, warkocze klasyczne też spełnią swoją rolę. Bo oprócz wyglądu chodzi też przecież o to, żeby skupić się na muzyce i na dobrej zabawie, a nie ciągłym poprawianiu włosów.

Napisz do autorki: barbara.kaczmarczyk@natemat.pl