
Jacek Kurski nie wierzy w spadającą oglądalność TVP, której szefuje, dlatego żąda od ośrodka badawczego Nielsen ujawnienia kodów pocztowych badanych telewidzów. Firma Nielsen odmówiła przekazania danych uzasadniając, że je ujawnienie kodów pocztowych mogłoby doprowadzić do identyfikacji badanych, a w efekcie wywierania na nich presji politycznej.
REKLAMA
W oświadczeniu przesłanym Onetowi ośrodek Nielsen podkreślił także, że "traktuje z najwyższą powagą kwestię prywatności panelistów i rzetelności prowadzonego pomiaru, dlatego nigdy nie przekazywała tego rodzaju informacji na żadnym z rynków, na których prowadzi badania".
Jak pisał naTemat, Jacek Kurski rządzi TVP niespełna 4 miesiące, a efekty tego są zatrważające. W poprzednim tygodniu główny kanał, czyli Jedynka, zanotował najsłabszy wynik w historii badań oglądalności, czyli w ciągu 20 lat. W grupie komercyjnej, czyli tej, na którą uwagę zwracają reklamodawcy, łączne udziały TVP 1 i TVP 2 były niższe, niż TVN.
Duży spadek zanotowały "Wiadomości" kierowane przez Marzenę Paczuską. Aby ratować oglądalność serwisu informacyjnego, TVP zmieniła ramówkę tak, by poprzedzała go popularna turecka telenowela "Wspaniałe stulecie".
Nie oglądasz TVP? Ułatwmy zadanie Jackowi Kurskiemu. W komentarzach pod tekstem wpisujcie miasta z hashtagiem #NieOglądamTVPis.
Szczególnie pomocni nasi czytelnicy są na stronie naTemat na Facebooku, gdzie wpisują miasta lub kody pocztowe. W ciągu ponad dwóch godzin zamieścili ponad 1200 komentarzy.
źródło: Onet.pl
Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl
