Reklama.
Wyjawienie przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzeja Rzeplińskiego faktu, że zgłosił się do niego tajny wysłannik Jarosława Kaczyńskiego rozpoczęło falę medialnych spekulacji. Właśnie ustosunkował się do nich inny członek TK, wiceprezes tej instytucji sędzia Stanisław Biernat.
Dla Prezesa TK i dla mnie było jasne, że spotkania te mają charakter poufny. Informację o spotkaniach i odrzuceniu propozycji kompromisu ze strony Prezesa TK podał jako pierwszy w przemówieniu sejmowym Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zarzut odrzucenia propozycji kompromisu jest nietrafny, bowiem jego treścią nie mogłoby być przecież pominięcie przez Prezesa TK treści wyroków Trybunału z 3 grudnia 2015 r. (K 34/15) i 9 marca 2016 r. (K 47/15). Trybunał nie może być stroną kompromisów politycznych.