Stanisław Karczewski (PiS): Byłem fanatycznym kibicem z "żylety"
Stanisław Karczewski (PiS): Byłem fanatycznym kibicem z "żylety" Fot. Piotr Skórnicki / Agencja Gazeta

– Schetyna nie jest liderem opozycji, dlatego na Marszu 7 maja miał skwaszoną minę, podczas gdy inni liderzy się uśmiechali – mówił Stanisław Karczewski (PiS), marszałek Senatu. Zaprzeczył, by PiS bał się wspólnej listy opozycji, która mogłaby odebrać jego partii władzę.

REKLAMA
Według marszałka Karczewskiego nie jest przesądzone, czy Prawo i Sprawiedliwość poprze Donalda Tuska na kolejną kadencję szefa Rady Europejskiej. Wszystko zależy od tego, czy w ocenie PiS Tusk będzie przyjazny polskim interesom. Karczewski potwierdził, że PiS chce, by Polska nadal była w Unii Europejskiej.
– W sprawie Trybunału Konstytucyjnego nadal jest światło w tunelu, jeśli nie usiądziemy wszyscy to nie rozwiążemy tego sporu politycznego – ocenił marszałek Karczewski. Zapowiedział, że do rozmów zostaną zaproszone wszystkie partie, które przekroczyły przynajmniej 3 proc. próg wyborczy. Karczewski zaprzeczył, by wyznaczenie terminu tego spotkania na piątek miało "przykryć" spodziewaną obniżkę ratingu Polski przez agencję Moody's.
Karczewski przyznał, że choć sam był kiedyś kibicem z "żylety", to nie akceptuje języka transparentu kiboli, którzy grożą szubienicami opozycji. Jego zdaniem Ryszard Petru, lider .Nowoczesnej, który o brutalizację debaty publicznej obwinił PiS, musiał zbyt długo siedzieć na słońcu.
– Bardzo wiele zmian trzeba wprowadzić w ordynacji wyborczej, m.in. przezroczyste urny. Osobiście jestem zwolennikiem wprowadzenia ordynacji mieszanej. Powinniśmy rozmawiać – mówił marszałek.
Karczewski powiedział, że nic nie wie o rzekomym pomyśle PiS-u, by poseł który, opuści partię lub zostanie z niej wyrzucony, miał automatycznie tracić mandat poselski. – Mandat poselski jest jednak wolny – zastanawiał się Karczewski. Nie sformułował jednak zdecydowanego stanowiska w tej sprawie, powtórzył, że trzeba o tym rozmawiać.
źródło: Jeden na jeden, TVN24

Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl