W pierwszej turze wyborów prezydenckich Norbert Hofer uzyskał ponad 35 procent głosów.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich Norbert Hofer uzyskał ponad 35 procent głosów. fot. Wikipedia/CC BY-SA 2.0

Wielu było w szoku, gdy okazało się, że skrajny nacjonalista, Norbert Hofer, uzyskał oszałamiające poparcie w I turze wyborów prezydenckich. Wtedy pod znakiem zapytania stanął wynik II tury wyborów. Czy Austria miała wrócić do nacjonalizmu? Norbert Hofer (Wolnościowa Partia Austrii) i Alexander van der Bellen (Zieloni) szli łeb w łeb. Ale wygrał ten drugi.

REKLAMA
Druga tura wyborów prezydenckich odbyła się w niedzielę 22 maja. Sondaże exit polls na nic się nie zdały - wskazywały równy podział głosów między kandydatami. Trzeba więc było poczekać na policzenie głosów. W poniedziałek okazało się, że wygrał proeuropejski kandydat Zielonych. Przeciwnicy oskarżanej o faszyzm partii Hofera odetchnęli z ulgą.
Kandydat skrajnej prawicy późnym popołudniem skomentował swoją przegraną na Facebooku.
Przyznaje, że jest mu przykro że przegrał wybory, ale dziękuje za ogromne wsparcie i mówi, że ta kampania to inwestycja w jego wizję Austrii.

Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl