
Reklama.
Zjazd co prawda zakończył się podczas weekendu, ale to przemówienie przebiło się do mediów dopiero teraz. Jarosław Kaczyński mówił na nim, na przykład, o tym, jak bardzo trudne są teraz czasy dla rządzących. Lecą na nich kamienie, a nawet całe lawiny. Te słowa padły w kontekście manifestacji KOD-u.
– To nie jest tak, że mamy z górki, albo idziemy po wyrównanym terenie. Idziemy pod górę i jednocześnie jesteśmy na różne sposoby zatrzymywani. Spadają na nas kamienie, czasem nawet lawiny. Smutne jest to, że ci, którzy próbują nas zatrzymać to są nie tylko nasi przeciwnicy w kraju ale też ci, którzy są na zewnątrz. Najwyraźniej to status quo różnym siłom odpowiadało. A było one dla Polski fatalne – mówił.
Padły też słowa o tym, że trzeba raz na zawsze skończyć z postkomunizmem. – Ten system się broni. Bo ma swoich profitentów, którzy bronią go we własnym interesie. Ale także broni się dlatego, że dysponuje różnymi metodami manipulacji, wprowadzania ludzi w błąd, doprowadzania do tego, że ludzie oceniają sytuację społeczną zupełnie inaczej niż to wygląda naprawdę – powiedział prezes PiS.
Przekonywał też członków Klubów Gazety Polskiej, że w ciągu 27 lat można było zrobić dużo więcej. – Potencjał rozwojowy Polski mógłby nas doprowadzić już dużo dalej – do punktu jakościowo innego – stwierdził.
źródło: fronda.pl