Jan Peszek o sytuacji politycznej w Polsce wypowiada się oszczędnie, za to w punkt.
Jan Peszek o sytuacji politycznej w Polsce wypowiada się oszczędnie, za to w punkt. Fot. Marcin Wojciechowski / Agencja Gazeta

– Nie oglądam telewizji, ale wiem, co się dzieje – mówi w najnowszym wywiadzie ceniony artysta.

REKLAMA
– Mam wrażenie, że śnię jakiś straszliwy sen… ale jak każdy, ten również kiedyś się skończy – takim stwierdzeniem aktor podsumowuje rządy Prawa i Sprawiedliwości, rozmawiając z serwisem Onet.pl. I prosi, żeby Polska przestała się kompromitować. Kompromitacji, według przeciwników partii Jarosława Kaczyńskiego, starczy na lata. Sam Peszek żadnej konkretnie nie wskazuje.
Nieco inaczej do sprawy podchodzi córka Peszka - Maria, kontrowersyjna piosenkarka. Tą sieje spory zamęt, ostatnio śpiewając np. to: "Można dzielić Polskę, tnąc krzyżem, jak brzytwą". Ojczyźnie nie oddałaby też "ani jednej kropli krwi". Politycznie daleko ma do obecnej władzy. Jej ojciec, jak widać, również. O Marii prawicowe media mówią od dawna: "antypolska", co powiedzą o Janie?
źródło: onet.pl