Nieco inaczej do sprawy podchodzi córka Peszka - Maria, kontrowersyjna piosenkarka. Tą sieje spory zamęt, ostatnio
śpiewając np. to: "Można dzielić Polskę, tnąc krzyżem, jak brzytwą". Ojczyźnie nie oddałaby też "ani jednej kropli krwi". Politycznie daleko ma do obecnej władzy. Jej ojciec, jak widać, również. O
Marii prawicowe media mówią od dawna: "antypolska", co powiedzą o Janie?