Reklama.
Mają prawo być dumni, nie codziennie zdarza się wygrać z reprezentacją Anglii. Islandii udało się to, choć przez ostatnie 80 lat piłkarze z tej wyspy byli klasycznymi chłopcami do bicia. Islandczyków ogarnęła euforia, linie lotnicze dwoją się i troją, by przewieźć do Francji na dzisiejszy mecz wszystkich chętnych.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl