
Reklama.
"Marca" nie oszczędziła nikogo, nawet "swoich". Zdaniem dziennikarzy najgorszym bramkarzem rozgrywek we Francji był Joe Hart - oberwało mu się za spotkanie z Islandią i Walią. Nie lepsi byli Juanfran, David Alaba czy Sergio Ramos. Nas może nie ucieszyć obecność Roberta Lewandowskiego w pechowym zestawieniu. "Marca" umieściła go na "boisku" między Zlatanem Ibrahimoviciem i Harrym Kanem. Bramka w 2. minucie spotkania z Portugalią nie była wystarczająco przekonująca.
Pytanie, czy rzeczywiście napastnik zasłużył na miano jednego z najgorszych. – Cieszy mnie bardzo jego postawa w tych mistrzostwach. On też sprawia, że duch drużyny był naszą siłą – mówił o Lewandowskim Adam Nawałka. Zawodnik po powrocie z rozgrywek może wciąż liczyć na wsparcie kibiców. Z wielką pompą przywitali zarówno jego, jak i pozostałych członków reprezentacji dzień po meczu z nowymi już mistrzami Europy.
źródło: marca.com