Reklama.
Wkrótce 72. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego i wszystko wskazuje, że przebiegnie pod znakiem awantury o apel smoleński. Tak, jak przebiegła 60. rocznica Poznańskiego Czerwca. Bo władze chcą uczcić Lecha Kaczyńskiego i pozostałe ofiary. Powstańcy są przeciw, ale władza, która obiecywała słuchać obywateli, nie ma zamiaru uszanować ich woli.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl