Reklama.
Wśród 2000 osób ankietowanych w oddziałach AAA Auto w całej Polsce w maju i czerwcu, zdecydowana większość na zakup samochodu przeznaczy pieniądze z 500+. Zadeklarowało to 78 proc. badanych.
W przypadku 67 proc. środki z rządowego programu wspomogą spłatę zaciągniętego na auto kredytu.
Ken Scarratt, dyrektor generalny AAA Auto, spodziewa się zwiększonego zainteresowania samochodami rodzinnymi. - Pieniądze z programu 500+ na pewno w części będą przeznaczane na bieżące wydatki domowe czy zakup ubrań dla dzieci. Jednak wyniki naszego badania dowodzą, że większość rodzin zainteresowanych jest zakupem aut używanych - mówi.
Przez ostatnie pół roku do Polski sprowadzono rekordową liczbę używanych samochodów, w liczbie 448 252 sztuk. To o ponad 16 proc więcej niż rok temu. Samochody zaczęły kupować rodziny, które nie miały na to wcześniej pieniędzy.
Czego jeszcze nie przewidzieli rządzący, wprowadzając program 500+ przeczytasz w naszym artykule. Poza skutkami ubocznymi, pokrzywdzone czują się osoby, które chciałyby mieć dziecko, ale nie stać je na te pierwsze, nieobjęte programem.
Nasz czytelnik zwraca uwagę, że pisano już o różnych aspektach sztandarowego programu PiS, ale na taki nikt jeszcze nie zwrócił uwagi. Tymczasem on i jego żona, a także inne młode pary, czują się pokrzywdzeni. To osoby, które chcą mieć dzieci, ale odkładają decyzję z powodu niestabilnej sytuacji finansowej.
źródło: Antyradio