Edward Szydło, mąż szefowej rządu, rzadko pojawia się publicznie. Jednak wizyta papieża Franciszka i msza na Jasnej Górze to okazja, dla której złamał swoją zasadę. Szydło siedział w pierwszym rzędzie oficjeli, tuż obok żony. Przy okazji podpadł ekspertom od elegancji, którzy krytykują jego strój.
REKLAMA
O Edwardzie Szydło wiadomo niewiele, bo mąż premier nie udziela wywiadów, nie pojawia się na oficjalnych uroczystościach, nie towarzyszy Beacie Szydło podczas zagranicznych wizyt. Od czasu do czasu piszą o nim media, ostatnio głośno było o założonej przez niego fundacji edukacyjnej, która pozyskuje ogromne środki z Unii Europejskiej. Pisaliśmy o tym w naTemat.
Ale duża część wyborców nawet nie wie, jak Edward Szydło wygląda. Swego czasu furorę w sieci robiło zdjęcie szefowej rządu i jej męża. Pisaliśmy wtedy o tym, co wiadomo na temat Edwarda Szydło. A wiadomo tyle, że z wykształcenia jest historykiem, a jego pasją jest pszczelarstwo i myślistwo.
Teraz jednak Edward Szydło pojawił się publicznie, u boku swojej żony. Siedział w pierwszym rzędzie na mszy z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski, którą papież Franciszek odprawił w Częstochowie. Przy okazji Edward Szydło został skrytykowany przez "Fakt" za mało elegancki strój.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!