Kuba i Dawid nie spodziewali się nienawistnych komentarzy, wiarę w rodaków przywróciły im te, które pojawiły się później. Również po naszym artykule.
Kuba i Dawid nie spodziewali się nienawistnych komentarzy, wiarę w rodaków przywróciły im te, które pojawiły się później. Również po naszym artykule. Fot. Screen z YouTube.com

Kuba i Dawid nagrali filmik z wakacji, na którym śpiewają utwór grupy Roxette. Do dziś na YouTube klip obejrzało ponad 250 tys. osób. Za granicą para wzbudziła entuzjazm, w Polsce usłyszała wyzwiska i groźby. "Miłość to miłość" – pisze do nich tymczasem słynny szwedzki zespół, wsparcia udzielają też Robert Biedroń i Barbara Nowacka. No i mnóstwo internautów.

REKLAMA
Per Gessle, lider popularnego zespołu nie wiedział, że jeden post może narobić tyle zamieszania. Muzyk żyje bowiem w kraju, gdzie widząc zakochanych, bije się im raczej brawo, a nie niszczy. Pochwalił więc klip Polaków i udostępnił, by wkrótce usłyszeć, że mają z tego powodu nieprzyjemności. "Coś co rodzi się z radości i miłości zasługuje tylko na uznanie. Mamy nadzieję, że macie w sobie wystarczająco dużo siły, aby przetrzymać to wszystko" – napisała w liście do chłopaków wieloletnia menadżer Roxette, Marie Dimberg.
7 września na oficjalnym profil autorów "Some other summer" fani znów obejrzeli teledysk Kuby i Dawida z komentarzem "Pamiętajcie: miłość jest miłością". – Jak widać, od szwedzkiego duetu Polacy mogą brać przykład nie tylko w kwestii muzyki, ale także i tolerancji. Wstyd tylko, że legenda muzyki poznała ich od takiej strony – stwierdza przyjaciel pary.
"Panowie, głowy do góry, to jest piękne", "Nie przejmujcie się", "Jesteście wspaniali" – pisali też czytelnicy naTemat. Za mężczyznami wstawili się również Robert Biedroń i Barbara Nowacka. Dawid i Kuba udzielili już kilku wywiadów, stali się bohaterami polskich i zagranicznych publikacji. "Mam nadzieję, że razem wsparliśmy kilkuset czy kilka tysięcy osób, które tego potrzebowały" – brzmiała wiadomość, jaką dostałam od Jakuba."Przeczytałem komentarze pod pani artykułem i jestem podbudowany" – napisał.