
To, że niektóre piosenki poprawiają nastrój, a inne wprawiają w gniew lub melancholię, nie jest żadnym odkryciem. Jednak neurolodzy z University of Groningen nie pozostawili tej kwestii intuicji i stworzyli formułę, dzięki której są w stanie za pomocą twardych danych ocenić, które utwory czynią nas bardziej szczęśliwymi, a które mniej. Dzięki formule opracowano też listę dziesięciu najbardziej pozytywnych piosenek na świecie - numer jeden należy do zespołu Queen.
Zdefiniowanie, dzięki której piosence czujemy się dobrze, jest raczej trudne. Odczuwanie przyjemności z muzyki jest sprawą indywidualną i zależy w dużej mierze od społecznego kontekstu i osobistych powiązań. Z tego punktu widzenia ukucie „formuły uszczęśliwiającej piosenki” jest trochę dziwnym przedsięwzięciem - wzięcie pod uwagę wszystkich czynników jest niemożliwe (…). Zatem to, czego potrzebujemy, to właściwości piosenki, które można wyrazić w liczbach. Czytaj więcej
