Zbigniew Ziobro cofnął delegację do Sądu Okręgowego sędzi, która kilka lat temu wydała niekorzystny dla niego wyrok. O powodach decyzji ministerstwo nie informuje
Zbigniew Ziobro cofnął delegację do Sądu Okręgowego sędzi, która kilka lat temu wydała niekorzystny dla niego wyrok. O powodach decyzji ministerstwo nie informuje Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Jak podaje radio TOK FM, pani sędzia delegację otrzymała w czerwcu. Podpisał ją zastępca Zbigniewa Ziobry, wiceminister Łukasz Piebiak. Koska-Janusz miała orzekać w stołecznym Sądzie Okręgowym do grudnia, a zazwyczaj takie delegacje są przedłużane. Tu stało się inaczej. Odwołanie delegacji podpisał już sam minister Ziobro, a decyzja ta oznacza, że wszystkie procesy, jakie sędzia prowadziła, zostaną przerwane.
O co poszło? Wygląda to na zemstę w prywatnej sprawie. Sędzia Koska-Janusz zalazła bowiem Zbigniewowi Ziobrze za skórę. Kilka lat temu wydała wyrok, który obecnemu ministrowi na pewno się nie spodobał. Ziobro oskarżał Jaromira Netzla, byłego prezesa PZU, o zniesławienie. Poszło o słowa, które padły podczas przesłuchań przed sejmową komisją śledczą badającą aferę gruntową.
Sędzia uznała wtedy, że do zniesławienia nie doszło i orzekła, że to on ma ponieść koszty postępowania sądowego. Wyrok podtrzymał sąd drugiej instancji. Ale minęło parę lat i to Zbigniew Ziobro stał się dla pani sędzi najwyższą instancją. Ministerstwo Sprawiedliwości już wydało oświadczenie w tej sprawie.
To nie pierwszy przypadek, kiedy media donoszą o wydarzeniach w wymiarze sprawiedliwości powiązanych z prywatnymi sprawami Zbigniewa Ziobry. W ostatnim czasie organy państwa intensywnie zajęły się śledztwem ws. śmierci Jerzego Ziobry, ojca ministra sprawiedliwości pukając do domów lekarzy.
źródło: TOK FM

Napisz do autora: tomasz.lawnicki@natemat.pl