Reklama.
Reklama.
Reklama.
Ależ awans! Mąż wiceszefowej MEN trafił ze stanowiska kierownika basenu na fotel dyrektorski w ministerstwie rolnictwa
10 października 2016, 06:56·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 10 października 2016, 06:56Był już awans z apteki do ministerstwa, był awans z budki z kebabami do dużej państwowej spółki, czy ze stanowiska salowej do rządowej agencji. Teraz prasa pisze o kolejnej karierze za rządów PiS: z basenu do ministerstwa. Taki awans spotkał Józefa Wargockiego, męża Teresy Wargockiej, która jest wiceministrem edukacji narodowej.
Reklama.
Wargocki trafił do innego resortu. Jak pisze "Super Express", dyrektorskie stanowisko objął w ministerstwie rolnictwa. Według gazety, na tej dobrej zmianie mąż działaczki PiS zarobi kilka, jak nie kilkanaście tysięcy złotych.
Teresa Wargocka w PiS działa od kilkunastu lat. Była już posłanką w Sejmie VI kadencji, w ubiegłym roku ponowie udało się jej zdobyć mandat. A że miała doświadczenie w edukacji, została wiceministrem w MEN.
A jej mąż? Teraz został zastępcą dyrektora biura administracyjno-budżetowego. Wcześniej, jak pisze "Super Express", ani z rolnictwem, ani z budżetem nie miał do czynienia. Raczej ze sportem.
Józef Wargocki lubił się udzielać w życiu sportowym. W przeszłości był m.in. szefem miejskiego Aquaparku w Mińsku Mazowieckim. Jest też skarbnikiem i kierownikiem sekcji piłkarskiej w klubie Mazovia Mińsk Mazowiecki. Ale przecież wręczanie dyplomów sportowcom z pewnością nie jest szczytem marzeń i ambicji dla lokalnego działacza. Czytaj więcej
se.pl
Co na ten awans męża mówi pani wiceminister? Na pytania dziennikarzy nie chciała odpowiadać.
źródło: "Super Express"
Reklama.