Nie przystoi prezydentowi? Duda z pretensjami do zagranicznych dziennikarzy: "wypijcie szklankę wody!"

Grupa Wyszehradzka obradowała na Podkarpaciu. W Łańcucie odbyło się uroczyste powitanie głów państw, a także sesja plenarna "Strategiczne wyzwania polityki na rzecz młodych pokoleń w państwach Grupy Wyszehradzkiej". Potem Duda i jego partnerzy odwiedzili Markową, gdzie znajduje się Muzeum Polaków Ratujących Żydów. Dziś zaś prezydenci spotkali się w Rzeszowie.

Prezydent Polski wziął udział w sesji o bezpieczeństwie rynku gazu w Europie Środkowo-Wschodniej. To, co zaskoczyło najbardziej, to jednak sposób, w jaki zakończył swoje przemówienie. Zwracając się do zagranicznych dziennikarzy polecił im, by przed pisaniem tekstów o Grupie Wyszehradzkiej wypili szklankę zimnej wody. Być może nawiązał w ten sposób do pojawiających się spekulacji o tym, że grupa się rozpada. Pisano o tym wielokrotnie, a zmierzch tego sojuszu wieściła m.in. czeska prasa.

Czy słowa prezydenta były taktowne? Na pewno bardziej, niż te rzeczniczki PiS Beaty Mazurek. Na niewygodne pytanie od dziennikarzy odpowiedziała: "puknijcie się w głowę".