
Kazimierz Michał Ujazdowski po raz kolejny udowodnił, że jest jednym z niewielu polityków PiS, którzy potrafią formułować samodzielne opinie. Tym razem, w programie "Jeden na jeden" powiedział między innymi, co sądzi o ostatnich wystąpieniach Antoniego Macierewicza.
REKLAMA
Zaczęło się od bolesnego tematu ekshumacji. Ujazdowski powiedział krótko, że należy uszanować zdanie rodzin, które się na nie nie godzą.
Gość Bogdana Rymanowskiego sprawiał wrażenie jakby nie chciał, ale jednak musiał powiedzieć, co naprawdę sądzi o działaniach polityków PiS. Pierwszy strzał oddał w kierunku Antoniego Macierewicza i jego dyplomatycznego faux pas. Przypomnijmy, że na podstawie internetowego żartu Antoni Macierewicz ogłosił, że Egipt przekazał Rosji francuskie Mistrale za jednego dolara.
– Nie było to zgodne ze sztuką dyplomacji. (...) Macierewicz powinien być bardziej zdyscyplinowany pod względem dyplomacji – ocenił Ujazdowski. I dopytywany przez prowadzącego zauważył, że szef rządu zawsze ma pełne prawo do dyscyplinowania ministrów.
Ujazdowski pozytywnie wypowiadał się zaś o Donaldzie Tusku. Zauważył, że nie należy go atakować. – Polski rząd nie może podkruszać pozycji polskiego przedstawiciela na tak wysokim stanowisku w strukturach unijnych – stwierdził europoseł PiS. Zdaniem Ujazdowskiego, jeśli pozycja Tuska zostanie "podkruszona", na jego miejsce może przyjść inny polityk, znacznie mniej wrażliwy na politykę Europy Środkowej. – Zwłaszcza, że ma oponentów poirytowanych tym, co dzieje się w Europie środkowej – mówił gość "Jeden na jeden".
Rymanowski dopytywał także o ocenę działań prezydenta Andrzeja Dudy, który nie angażuje się w sprawę Trybunały Konstytucyjnego. – Z wielką nadzieją i zadowoleniem przyjąłbym jego aktywność w tej sprawie – powiedział Ujazdowski. Jego zdaniem, gdyby Duda zaangażował się w sprawę TK, działałby na rzecz dobra państwa.
