
Kuba Wojewódzki napisał na Facebooku pożegnanie. "10 lat, 300 odcinków, dziękuję, że byliście”. Pytanie tylko, czy to rzeczywiście oznacza rozstanie ze stacją, niewykluczone, że to podobna prowokacja jak w przypadku ślubu z Renatą Kaczoruk.
REKLAMA
Co się stało? Na razie można tylko spekulować. Wiadomym jest, że konflikt Wojewódzkiego z Małgorzatą Rozenek z czasem zamienił się w otwartą wojnę. Zwłaszcza Wojewódzki nie przebiera w środkach, ostatnio opublikował zdjęcie przedstawiające moment aresztowania partnera Rozenek, Radosława Majdana.
Wojewódzki za tę wojnę spotkał się z krytyką, i to zarówno ze środowiska ludzi związanych z mediami, jak i ze strony widzów. Wytyka mu się publiczne pranie brudów, szczególnie, że sympatia widzów w sporze Wojewódzki-Rozenek stoi raczej po stronie dziennikarki niż znanego skandalisty.
Niewykluczone, że właśnie ten konflikt stoi za odejściem Wojewódzkiego z TVN. Ale dziennikarz mógł też dopuścić się prowokacji. Niedawno media żyły jego ślubem z Renatą Kaczoruk, który okazał się wielka mistyfikacją na potrzeby kampanii reklamowej PLAY.
