Wszystko wskazuje na to, że BOR udaremnił próbę zamachu na prezydenta Andrzeja Dudę.
Wszystko wskazuje na to, że BOR udaremnił próbę zamachu na prezydenta Andrzeja Dudę. Fot. Cezary Aszkielowicz / Agencja Gazeta
Reklama.
O sprawie pierwsza poinformowała stacja RMF FM. Z jej ustaleń wynika, iż zatrzymanym w związku z podejrzeniami o planowanie zamachu na prezydenta Andrzeja Dudę to mężczyzna w wieku około 40 lat. Ściągnął on uwagę funkcjonariuszy zabezpieczających wizytę głowy państwa w Piekarach Śląskich dziwnym zachowaniem w bazylice, którą miał odwiedzić Andrzej Duda.
Biuro Ochrony Rządu informuje, iż w całej tej sytuacji nie było bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia prezydenta. Mężczyznę z nożem i strzykawką zatrzymano przed tym, gdy Andrzej Duda zjawił się w świątyni. Prezydent postanowił kontynuować wizytę w Piekarach Śląskich i nie zmieniać swoich planów.
Wydaje się, iż dzisiejsza sprawa jest znacznie poważniejsza od tej, którą nazywano w 2015 roku próbą zamachu na ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Młody mężczyzna usłyszał takie zarzuty za to, iż na jednym z prezydenckich wieców w Krakowie pojawił się z krzesłem. Prokuratura twierdziła, iż chciał on nim zaatakować prezydenta Komorowskiego, jednak krakowski sąd orzekł przed tygodniem, że o żadnej próbie zamachu nie było mowy.

Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl

źródło: RMF FM