
Danuta Szaflarska, jedna z najlepszych i najbardziej zasłużonych polskich aktorek postanowiła zakończyć karierę. W przyszłym roku aktorka skończy 102 lata. Na scenie była niemal od osiemdziesięciu.
REKLAMA
Jeszcze w tym roku pani Danuta planowała zagrać w Teatrze Żydowskim w spektaklu "Sklep przy głównej ulicy". Niestety, jak podaje serwis "Teraz Teatr" produkcja już prawdopodobnie nie dojdzie do skutku.
W styczniu aktorka podczas prób w Teatrze Żydowskim miała wypadek. Złamała biodro i konieczna była operacja. – Na drugi dzień po operacji wstałam z łóżka i zaczęłam chodzić. W lutym zaplanowana jest premiera sztuki, dam radę, bo przecież jeszcze jest dużo czasu. Jestem tylko obolała od tych różnych zastrzyków, zabiegów i badań. Poza tym jest dobrze – uspokajała artystka swoich fanów.
fot. Maciej Grochała
Jednak kontuzja okazała się na tyle dokuczliwa, że aktorka postanowiła pożegnać się ze sceną. Danuta Szaflarska w przyszłym roku skończy 102 lata. Do niedawna była aktywna zawodowo. W 2015 roku, można ją było podziwiać także na dużym ekranie. Zagrała w filmie "Mamuśka i inni pomyleńcy w rodzinie".
źródło: terazteatr.pl
Napisz do autora: oskar.maya@natemat.pl
