logo
mat. pras.

Poszukiwania idealnego tuszu do rzęs są długie i czasem trzeba zaliczyć kilka wpadek wizerunkowych, aby w końcu trafić na ten jedyny. Dlatego, aby oszczędzić wam czasu, zmarnowanych pieniędzy i braku efektu, przeprowadziłyśmy sondę wśród znanych nam kobiet, które przez lata zmieniały tusze do rzęs, aby w końcu znaleźć ten jedyny. W efekcie mogą pochwalić się spektakularnymi rzęsami na co dzień.

REKLAMA
Big & Beautiful Boom Volume Mascara, Astor
/ Astor
Poszukiwania idealnego tuszu do rzęs są długie i czasem trzeba zaliczyć kilka wpadek wizerunkowych, aby w końcu trafić na ten jedyny. Dlatego, aby oszczędzić wam czasu, zmarnowanych pieniędzy i braku efektu, przeprowadziłyśmy sondę wśród znanych nam kobiet, które przez lata zmieniały tusze do rzęs, aby w końcu znaleźć ten jedyny. W efekcie mogą pochwalić się spektakularnymi rzęsami na co dzień.
Mój hit, na który trafiłam przypadkiem, po kilku nieudanych zakupach tuszów do rzęs to Big & Beautiful Boom Volume Mascara, Astor. Nie ukrywam, że mój wzrok przykuł desinge, kolor i niestandardowa – większa – objętość. Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do trzymania w ręku tuszu i szczoteczki XXL, ale kiedy zobaczyłam efekt pogrubionych rzęs, sięgałam po niego co rano. Mimo dużych gabarytów szczoteczka jest zwężona przy końcu co umożliwia dokładne pomalowanie rzęs w kąciku oka. Teraz nie wyobrażam sobie, żebym miała się rozstać z moją maskarą. Doskonale pogrubia i wydłuża rzęsy, a poza tym jest trwała, więc doskonale sprawdza się w podróży. Astor ma aż 12 ml, w drogerii Rossmann kosztuje 37,99 zł.
Bourjois, Volume Reveal
Wydłuża, lekko pogrubia, ma dobrą szczoteczkę, dzięki której można łatwo nadać kształt rzęsom, szczególnie w zewnętrznym kąciku. – To moje ostatnie odkrycie, z którym zwiążę się na dłużej – zachwala Justyna, której nowości kosmetyczne nie są obce. Bourjois 8 ml kosztuje 57,99 zł w sieci Rossmann. Opinia naszej testerki potwierdza to co mówi producent. Jego zdaniem 86 proc. kobiet, które użyły maskary Volume Reveal, uznały, że powiększające lusterko pozwala dostrzec wszystkie rzęsy, nawet te najmniejsze. Justyna nie pozostaje jednak tylko na tuszu, ale sięga po serum przyspieszające wzrost rzęs Long 4 Lashes. – To absolutny hit. Po miesiącu stosowania rzęsy są długie i jest ich prawie dwa razy więcej. Wyglądają wręcz jak sztuczne – mówi trzepocząc rzęsami. Efekt jest powalający.
Lancome Hypnose
To droższy tusz, ale jak przyznaje nasza testerka jest grzechu warty. – Potrzebuję tuszu, który pogrubi moje rzęsy, ale nie sklei. Ten jest idealny. Muszę mieć szczoteczkę z włosia, gdyż te silikonowe, które mają rozdzielać rzęsy bardzo mi je sklejają. A niestety supermodny efekt posklejanych rzęs nie jest moim ulubionym – mówi Paulina, która na kosmetyki wydaje majątek. Tusz marki Lancome cechuje kremowa konsystencja. Zawiera witaminę B5, woski zmiękczające oraz polimery. Hypnose Volume dba o rzęsy, dzięki czemu stają one się mocniejsze i gęstsze. Lancom Hypnose kosztuje 128 zł. Jest do kupienia np. w drogeriach internetowych.
Gosh Mascara Catchy Eyes Maskara Kocie Oczy
Ma silikonowa szczoteczkę, która wydłuża i rozdziela rzęsy, a także maluje nawet mini włoski. Rewelacyjnie sprawdza się w przypadku oczu z opadającym kącikiem zewnętrznym gdyż wyciąga rzęsy do góry, modelując kształt oczu. Przykładowo 8ml tusz Gosh w sklepie wizazsklep.pl 44,99 zł.
Max Factor 2000 kalorii
Nazwa padała kilkukrotnie w kontekście idealnego tuszu na co dzień . Max Factor nie kosztuje majątku, a spełnia swoje zadania, czyli wydłuża, pogrubia, nie klei się i nie kruszy. - Wypróbowałam kilkadziesiąt tuszy, które kosztowały od 20 zł do 400 zł i nie znalazłam niczego lepszego Moja siostra podobnie. Obok kremów i podkładów za kilkaset złotych leży u niej ten Max Factor. Ma klasyczną szczoteczkę, jest idealny – mówi Kinga, która ma w domu pudełko, do którego wrzuca opakowania po tuszach, które już przetestowała. Kolekcja jest imponująca, ale wygrywa Max Factor. Tusz 9 ml kosztuje w sieci Rossmann 33,90 zł.
Extra 3D Lash, Rimmel
Maskara, która kosztuje niewiele, a daje bardzo dobre efekty. Extra 3D Lash pozwala zwiększyć objętość rzęs, nie pozostawiając grudek. Unikalna szczoteczka pozwoli stworzyć idealne spojrzenie w 3D. W sieci Rossmann tusz kosztuje 22,99 zł.
Extension Volume 4D Falce Definition

Ten tusz uwielbiają internautki, które wysoko oceniają jego działanie. Co ciekawe 10 ml tuszu kosztuje w Rossmannie jedynie 12,99 zł. Tusz nie tylko daje efekt długich rzęs, ale także jego innowacyjna formuła zawiera D-panthenol (odbudowuje strukturę włosa, widocznie zagęszczając i pogrubiając rzęsy), składniki z olejku jojoba bogatego w witaminy A, F i E (te nawilżają, uelastyczniają i wzmacniają rzęsy) oraz mineralne pigmenty i naturalny wosk carnauba (zapobiegają wypadaniu i łamaniu się).
Mascara Infinito, Collistar
Nie rozmazuje się, nie kruszy i jest mega wydajny, a do tego gwarantuje efekt podkręcenia rzęs. Specjalna szczoteczka, wykonana jest z delikatnego elastomeru i pozwala na staranne oddzielenie włosków. – Może jest to droższy tusz, ale ostatnio miałam go około roku – mówi Julia, która pasjonuje się testowaniem kosmetyków. W perfumerii Douglas 11 ml tusz kosztuje 99 zł. To doskonały prezent na święta.
Milion Lashes, Loreal
Tusz posiada szczoteczkę „milionizer”, która ma zapewniać efekt miliona rzęs. – Zdecydowanie ten tusz powoduje efekt bardzo wielu rzęs. Poza tym nie skleja ich a jednocześnie bardzo pogrubia – mówi Marianna, która ma spektakularnie pomalowane rzęsy nawet w zwykły dzień. To sprawia, że wierzymy jej na słowo i polecamy tusz. Milion Lashes ma 10,5 ml i kosztuje w sklepach internetowych niespełna 29 zł.
X-Rated Mascara, Smashbox
Sekretem tuszu jest szczoteczka Triple Threat Brush, która jest złożona z trzech rzędów włosia, które izolują i rozdzielają każdą rzęsę, by pięknie je podkreślić. - Lubię wszystkie kosmetyki Smashbox ,bo są świetnie napigmentowane. Wystarczy ich trochę użyć i jest mega efekt – mówi Agata, która pasjonuje się światem mody, a makijaż traktuje jako część ubioru. Tusz kosztuje 99 zł i dostaniesz go od ręki w sieci Sephora.

Napisz do autora: jolanta.korucu@natemat.pl