Odszedł z TVP po wydarzeniach w Sejmie. Maciej Adamiak: Dyrektor prosił, bym to przemyślał, ja decyzji nie zmieniłem
Bartosz Świderski
19 grudnia 2016, 13:22·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 19 grudnia 2016, 13:22
Związany od 10 lat z TVP dziennikarz Maciej Adamiak odchodzi z telewizji publicznej. "To moja osobista decyzja" – poinformował wczoraj na Facebooku. W rozmowie z naTemat opisuje dziś, jak wyglądały kulisy jego rezygnacji z pracy.
Reklama.
Jeszcze w piątek Adamiak był dziennikarzem relacjonującym dla TVP Info zamieszanie w Sejmie i protest opozycji. Okazało się to jego ostatnim wystąpieniem w tej roli. W niedzielne popołudnie poinformował na Facebooku, że zdecydował się zakończyć współpracę z telewizją publiczną.
Dziś Maciej Adamiak opowiada naTemat, jak wyglądały kulisy jego odejścia z TVP Info. – W piątek pracowałem w Sejmie do godz. 5:00. W sobotę zdecydowałem o odejściu i poinformowałem o tym dyrektora Lichotę – opowiada dziennikarz.
Kierujący TVP Info Piotr Lichota miał poprosić Adamiaka o przemyślenie tej decyzji. – Spotkaliśmy się znów w niedziele i ja swojej decyzji nie zmieniłem. Podaliśmy sobie ręce i poszliśmy w swoją stronę. O szczegółach nie chce mówić, bo były częścią prywatnej rozmowy między mną a Piotrem Lichotą – stwierdza. Czy Maciej Adamiak to kolejny dziennikarz, który opuścił media publiczne ze względu na silne naciski polityczne? – Tego nie komentuję – odpowiada.