Reklama.
Ambasada Rosji krytykuje Polskę i zarzuca nam "niegodne spekulacje oraz kreowanie mitów" w sprawie katastrofy smoleńskiej. W oficjalnym oświadczeniu dyplomaci powtarzają, że Kreml nie zwróci wraku tupolewa dopóki nie zakończy się śledztwo, ale "polscy prokuratorzy mogą w każdej chwili przyjechać do Rosji i go badać".
Napisz do autora:jaroslaw.karpinski@natemat.pl