Bronisław Komorowski był jednym z bohaterów "Szopki w muzeum".
Bronisław Komorowski był jednym z bohaterów "Szopki w muzeum". Fot. Kadr z "Szkopki w muzeum" TVP

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło do tej pory osiem skarg na "Szopkę w muzeum" Marcina Wolskiego, którą wyemitowała TVP. Jedną ze skarg złożył Jerzy Fedorowicz z PO, pozostałe osoby prywatne.

REKLAMA
"Szopkę w muzeum" Marcina Wolskiego obejrzało w TVP ponad 1,7 mln osób. Program przedstawił polityków i znane osobistości jako bohaterów słynnych obrazów. Karykatury m.in. Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Rzeplińskiego wywołały ostrą dyskusję i oburzenie. KRRiT przyznaje, że dotarły do niej skargi, w większości od osób prywatnych.
– Zarzuty, które zawarto w skargach dotyczyły: wulgarnych, rasistowskich, dyskryminacyjnych, ksenofobicznych, nawołujących do nienawiści treści (cyt.) oraz tego, że audycja była żenująca, obrzydliwa (cyt.) a także dot. poziomu uwłaczającego telewizji publiczne – przekazała "Wirtualnym Mediom" Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.
Marcin Wolski to satyryk, który w TVP stworzył m.in. "Polskie ZOO", a w Polskim Radiu choćby audycję "ZSYP". Szopki Wolskiego mają życie długie, jak kariera ich twórcy. Pierwszą napisał zaledwie w wieku 22 lat, dla... "Żołnierza Wolności", czyli tuby propagandowej PZPR, której Wolski był członkiem przez 16 lat.
W PRL w latach 75-81 był członkiem PZPR, po upadku komunizmu był m.in członkiem Rady ds. Mediów przy prezydencie Lechu Wałęsie, później wszedł w skład Honorowego Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. I od tego czasu przy PiS pozostał. Dziś jest dyrektorem telewizyjnej Dwójki.

Napisz do autora: mateusz.albin@natemat.pl