
Reklama.
Film zamieściła na Twitterze Agnieszka Gozdyra z Polsat News. Jej redakcyjna koleżanka, Anna Mioduszewska, pojawiła się w elbląskim biurze posła PiS, by zadać mu pytanie o jego wykształcenie. Na filmie widać, jak poseł PiS wypycha dziennikarkę za drzwi, by uniknąć udzielenia odpowiedzi na pytanie.
Wykształcenie posła Krasulskiego zmieniło się z kadencji na kadencję w sposób, który sugerowałby, że polityk PiS albo podróżuje w czasie, albo kłamie.
Podczas poprzednich rządów PiS, w latach 2005-2007, Krasulski twierdził, że ma wykształcenie podstawowe. Teraz utrzymuje, że ma wykształcenie średnie, które zdobył... w 1968 roku. To o tę sprzeczność chciała zapytać dziennikarka, którą poseł PiS wypchnął za drzwi swojego biura.
W ostatnich dniach poseł Krasulski stał się obiektem zainteresowania opinii publicznej. Jak pisał Kamil Sikora, jak dotąd mało kto znał tego posła, ale jego wpływy w PiS są potężne. Odkąd Leonard Krasulski w 1989 roku pomógł Jarosławowi Kaczyńskiemu zdobyć mandat senatora, jest nie do ruszenia. I nie zaszkodzi mu też pewnie ta afera. Jak informuje "Fakt", polityk zataił, że przez lata służył w Ludowym Wojsku Polskim. Jego brygada pacyfikowała strajki na Wybrzeżu.