
Reklama.
Do oszustwa na szkodę Komitetu Obrony Demokracji miałoby dojść przy publicznych zbiórkach. Przypomnijmy, iż firma Mateusza Kijowskiego zarabiała świadcząc usługi KOD. Mowa o ponad 91 tys. zł. Radio ZET podaje, że prokuraturę w tej sprawie zawiadomiła osoba prywatna.
Obecny lider KOD niechętnie przyjął rolę aferzysty. W zeszłym tygodniu, na chwilę przed wyborami władz stowarzyszenia, wyszły na jaw faktury wystawiane KOD przez MKM Studio - firmę Mateusza Kijowskiego i jego żony. Między innymi, zajmowali się hostingiem strony internetowej, migracją danych i przygotowywaniem nowych serwisów.
Od "twarzy" komitetu podczas konferencji prasowej odcięli się Paweł Szumełda i Magdalena Filiks. Podkreślali, że czują się oszukani. Sam Kijowskiw kilku wywiadach udzielonych jednego wieczoru stwierdził on, że nie widzi w tym nic złego, choć "wyszło niezręcznie".
źródło: Radio ZET
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl