Kuba Gierszał doceniony przez "Variety", na podobną uwagę zasługują też inni polscy artyści.
Kuba Gierszał doceniony przez "Variety", na podobną uwagę zasługują też inni polscy artyści. Fot. mat. promocyjne, Instagram / Piotr Stramowski
Reklama.
Carole Horst z "Variety" wybrała dziesięcioro młodych ludzi, przed którymi wielki świat stoi otworem. Konkretnie to świat filmu. Dziennikarka wymienia artystów z Niemiec, Holandii, Włoch, Chorwacji, Belgii, Słowenii i Polski. Dwóch ostatnich dobrze tu znamy.
logo
Kadr z filmu "Morris z Ameryki"
To Mitja Okorn, reżyser "Listów do M." i Kuba Gierszał. O drugim Horst pisze z powodu premiery "Pokotu" Agnieszki Holland na Berlinale i oczekiwanego "Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak, zaznaczając, jaki Kuba był rozchwytywany w zeszłym roku. "Pojawił się w 'Sundance'owych' 'Morrisie z Ameryki' i 'Córkach Dancingu'. Przełomem była dla niego "Sala Samobójców" (2011), wtedy został dostrzeżony przez krytyków" – czytamy.
logo
Fot. Kadr z "Córek dancingu"
Utalentowany rodak debiutował rolą Kazika we "Wszystko, co kocham". Na koncie, poza rodzimymi produkcjami, ma wspomnianego "Morrisa...", "Najpiękniejsze baśnie braci Grimm: Diabeł z trzema złotymi włosami", "Mroczny świat" (Niemcy), "The Fold" (Wlk. Brytania), "Draculę. Historię nieznaną" (USA/ Japonia) oraz seriale "Der Liebling des Himmels" i "Przekraczając granice". Jesienią Gierszała zobaczymy w nowym filmie Łukasza Palkowskiego pt. "Podwójny Ironman".
logo
Fot. Screen z variety.com
Kto jeszcze spodobałby się Carole Horst? Według nas, co najmniej sześć osób.

Kuba Czekaj, reżyser

logo
Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
"Gładko 'prowokacyjny' atak" – oceniło "Baby Bump" Kuby to samo pismo, które teraz zachwyca się Gierszałem. Twórcę dzieła Cineuropa uważa za człowieka, który nie boi się podejmować ryzyka. "Co więcej, ponownie wprowadza do kina teraz tak rzadki podział ekranu, i robiąc to, daje świadectwo dojrzewania także filmowego. Wszystko tu jest o przekraczaniu granic – tak cielesnych, jak i tych gatunkowych" – recenzuje Czekaja.
Dla Łukasza Adamskiego ("wPolityce") za dużo w "Baby Bump" "śmierdzących wydzielin, żeby móc ten sos przełknąć". Krytyk wytknął filmowi pustkę oraz "skandalizujące sugestie kazirodcze i pedofilskie". Nam Czekaj nic o tym nie mówił, ale o dorastaniu - głównym temacie "BB"- tak. Przekonywał, że trzeba pokazywać go takim, jakim jest. Inaczej wypowiada się na ten temat obrazem "Królewicz Olch". Zauważonym w USA i którym Kuba powalczy o nagrody na Berlinale 2017.

Julia Marcell, wokalistka, multiinstrumentalistka i kompozytorka

logo
Fot. Instagram/ Julia Marcell
Julia pochodzi z Olsztyna, mieszka i tworzy w Niemczech. Nagrała cztery albumy studyjne, debiutancki wydała dzięki wsparciu internautów i niemieckiego producenta muzycznego Mosesa Schneidera. Marcell w 2010 i 2011 r. koncertowała w USA, Czechach, Finlandii, Japonii, Niemczech i Polsce.
Utwory z ostatniej płyty "Proxy" Julia napisała po polsku, inaczej niż w przypadku poprzednich. Traktuje o bolączkach swojego pokolenia, czasem puszcza do słuchacza oko, czasami go przeczołga. Laureatka "Paszportu Polityki" 2011 w kategorii "Muzyka popularna". Według jurorów "udowodniła, że karierę w muzyce pop można robić samodzielnie i na własnych zasadach". Uhonorowana "za w pełni autorskie i nowoczesne podejście do tworzenia muzyki".
Julia jest autorką muzyki do filmu Przemysława Wojcieszka "Jak całkowicie zniknąć" z 2015 r.

Michalina Olszańska, aktorka

logo
Fot. Kuba Kijowski / Kino Świat
Aktorka charakterystyczna i budząca skrajne emocje. Zaczynała jako pisarka, napisała dwie dobrze przyjęte książki. W rolę wchodzi bez asekuracji i pewnie, wbrew warunkom fizycznym i oczekiwaniom. Łatwo jej uwierzyć, kiedy jest łagodna, jeszcze bardziej, gdy pokazuje pazurki. Równie przekonująca jako krwiożercza, dzika syrenka czy czeska morderczyni Olga Hepnarova.

Patryk Vega, reżyser i scenarzysta

Patryk nie skończył scenariopisarstwa, a jednak to jego teksty cytuje cała Polska. Nie robi filmów, po których chce się wyruszyć w duchową podróż do Indii, ale potrafi przerazić i rozśmieszyć jak mało kto w tym kraju. Na Wyspach Brytyjskich "Pitbull. Niebezpieczne kobiety", 2. część "vegowskiej" trylogii, zajmuje 5. miejsce w box office, 2. pod względem widzów na ekran. Coś takiego po raz ostatni stało się w 1945 r. Vega planuje teraz zrobić 3 filmy przeznaczone na zachodnie rynki. W języku angielskim i z aktorami światowego formatu.

Piotr Stramowski, aktor

logo
Fot. Instagram / Piotr Stramowski
Z dnia na dzień stał się pierwszoligową gwiazdą – zagrał Majamiego, napakowanego policjanta z irokezem u Patryka Vegi. Piotra ciągnie do Hollywood. Opowiada o tym w wywiadach z przekonaniem: "Uda mi się". Na razie wystąpił u boku Alexa Pettyfera, naczelnego rozrabiaki Fabryki Snów.
logo
Fot. Instagram / Alex Pettyfer
Ze sławnym Brytyjczykiem 29-latek spotkał się na planie "The Last Witness" – filmu o Katyniu. Obaj przenieśli się w czasie pod okiem reżysera z polskimi korzeniami. Piotr ogolił brodę, ułożył włosy i wyglądał jak przedwojenny amant. Potrafi się zmieniać, co jest nie bez znaczenia dla aktorskiej kariery. Ten obraz czeka na swoją premierę, tak jak "True Crimes", w którym Stramowski i jego żona Katarzyna Warnke dostali małe role. Oboje mogą wpisać sobie w CV, że grali w jednym filmie z Jimem Carreyem.

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl