logo
Prawo autorskie: studiostoks / 123RF Zdjęcie Seryjne

11 kosmetyków z drogerii, które dają efekt WOW nawet, gdy włosy odmawiają posłuszeństwa

REKLAMA
Olejek do włosów Moroccanoil
Wstajesz rano, patrzysz w lustro, myślisz: "znowu to samo". Matowe, wysuszone włosy pozbawione objętości to codzienność niemal każdej z nas. Nie tylko brakuje nam czasu, ale i pomysłu, po jaki kosmetyk sięgnąć, by odczarować ten smutny widok. Dotychczasowa pielęgnacja, nie wystarcza zwłaszcza zimą, a metody, które sprawdzają się latem, nie są w stanie przetrwać pierwszego spotkania z czapką. Jeśli w tej chwili myślisz: "to o mnie!", czytaj dalej, a dowiesz się po jakie kosmetyki sięgnąć, by oddać swoim włosom to, co im się należy - dobrą kondycję i perfekcyjny look.

Wybrałyśmy 11 sprawdzonych masek, olejków i kosmetyków do układania włosów, które w kilka minut pomogą ci osiągnąć spektakularne efekty.

Olejek do włosów Moroccanoil
Jedyny olejek, jaki znamy, który działa od razu. Jego specjalnością są przesuszone, zniszczone końce oraz włosy narażone na wysoką temperaturę. Jednocześnie nie obciąża włosów i nie powoduje, że szybciej się przetłuszczają - dlatego działania tego preparatu nie można porównać z żadnym innym. Nadaje blasku i miękkości, powoduje, że włosy są miłe w dotyku, nie elektryzują się i nie plączą. To widać na pierwszy rzut oka - jednak po dłuższym stosowaniu zauważycie też poprawę kondycji włosów. To idealny wybór, jeśli przesadziłyście z rozjaśnianiem lub traktowaniem włosów gorącym powietrzem. Polecany jest do każdego rodzaju włosów.

Cena: ok. 75 zł w sklepach internetowych.

Pianka Syoss Keratin Style Perfection
Poszukiwania dobrej pianki do włosów, która skutecznie pomoże nam okiełznać niesforne pasma każdego ranka, metodą prób i błędów może doprowadzić do ruiny i nasze nerwy, i portfel. Na drogeryjnych półkach roi się od produktów, które obciążają włosy i sklejają je, lub nie dają żadnych widocznych efektów. Dlatego lepiej nie narażać się na rozczarowania i sięgnąć po keratynową piankę Syoss. Sekretem tej zwykłej-niezwykłej pianki do włosów jest płynna keratyna, identyczna jak w strukturze włosów. Dzięki niej nie tylko zyskamy superutrwalenie, ale również wzmocnimy włosy od zewnątrz. Nadaje blasku i sprężystości na cały dzień. Będziecie zachwycone.

Cena: ok. 18 zł w sieci Drogerie Natura.

Pianka do włosów odświeżająca kolor, Syoss
Nic nie poradzimy na to, że Syoss robi najlepsze pianki do włosów. Ta jest ratunkiem dla wypłowiałych włosów farbowanych. Jeśli waszym włosom brakuje blasku, a kolor potrzebuje odświeżenia, śmiało sięgajcie po piankę Syoss. Występuje w czterech odcieniach – w przypadku blondu powoduje, że kolor jest ogólnie chłodniejszy, eliminuje siwe włosy, brązy i rude ociepla. W słońcu widoczne są błyszczące refleksy. Zanim nałożycie piankę, polecamy wsmarować we włosy odrobinę ulubionego olejku (może być kokosowy). Wówczas włosy będą bardziej lśniące. Najlepsze efekty pianka daje stosowana kilka dni z rzędu.

Cena: 19,99 zł w Rossmannie.

Maska Kallos Blueberry
Najlepsza z Kallosów – królewskiej rodziny ekspertów do spraw zniszczonych włosów. Jej jedyny minus to zapach (na pewno nie jest jagodowy), za to plusów jest cała masa. Już po pierwszym użyciu włosy są odbite od nasady, a jednocześnie sypkie, błyszczące i gładkie. Łatwo się ją aplikuje dzięki jej idealnej, budyniowej konsystencji. Działa nawet stosowana jak odżywka, czyli trzymana na włosach kilka minut. Dla lepszego efektu spłukujcie ją letnia wodą – nigdy gorącą.

Cena: ok. 12 zł za 1 litr (!) w Drogeriach Hebe.

Jedwab w płynie Green Pharmacy
A oto propozycja dla posiadaczek włosów puszących się, niesfornych i przesuszonych, a jednocześnie przetłuszczających się. Dwie krople jedwabiu roztarte w dłoniach i wsmarowane w końcówki, pozwolą uniknąć wam efektu ciągłego naelektryzowania od wełnianych szali czy płaszcza. Jedwab pomaga również w rozczesaniu cienkich splątanych włosów, powoduje, że są błyszczące i gładkie. Powierzchownie działa jak olejek, jednak nie pielęgnuje włosów tak intensywnie. Za to jest znacznie tańszy.

Cena: ok. 10 zł w Drogeriach Natura.
Suchy szampon Aussie
Must have w twojej torebce – szczęśliwa ta, która nie zmaga się z fryzurą pozbawioną świeżości i objętości z powodu wiecznie naciśniętej na uszy czapki. Suchych szamponów na drogeryjnych półkach jest coraz więcej i niestety nie wszystkie są godne polecenia. Zdecydowana ich większość powoduje, że włosy stają się matowe i ciężkie lub splątane. Poza tym nie jest to produkt, który można bezpiecznie stosować na co dzień – część szamponów w sprayu wysusza skórę głowy. Jednak znamy wyjątek – to szampon zwiększający objętość od Aussie. W swojej standardowej funkcji, czyli odświeżaniu włosów sprawdza się znakomicie, ale my proponujemy wam również alternatywne zastosowanie. Kosmetyk ten odbija włosy i nieco usztywnia je na długości nie matowiąc ich jednocześnie. Dzięki niemu cała fryzura zyskuje objętości, bez puszenia, za to wprowadzając kontrolowany bałagan.

Cena: 18,99 zł w Rossmannie.

Sól morska do włosów Toni&Guy
Kojarzycie efekt naturalnie poskręcanych, sztywnych kosmyków wysuszonych ciepłym wiatrem po morskiej kąpieli? Nie znam dziewczyny, która go nie uwielbia i za im nie tęskni. Jeśli chcecie podarować sobie odrobinę lata w środku zimy, sięgnijcie po sól morską do włosów. To kosmetyk, który w połączeniu z mocą suszarki, uczyni waszą fryzurę iście wakacyjną. Sprawdza się szczególnie na cienkich włosach pozbawionych wigoru. Nie przesadzajcie jednak z tą metodą – stosowana codziennie może przesuszyć końcówki.

Cena: 12,99 zł w Rossmannie.

Wella Emi Sugar Lift
Pamiętacie metodę układania włosów "na cukier"? Znały ją już nasze babcie i choć wynalazły ją dziesiątki lat temu, okazuje się, że w odpowiednio unowocześnionym wydaniu, wciąż jest aktualna. Cukrowy spray Wella sprawdzi się na cienkich, pozbawionych objętości włosach. Nie tylko daje spektakularny efekt uniesienia, ale również przyjemną teksturę, dzięki której znacznie łatwiej jest ułożyć fryzurę idealną. Włosy są błyszczące i odporne na łamanie i przesuszenie. Spray można stosować zarówno na suche, jak i wilgotne pasma.

Cena: ok. 30 zł w sklepach internetowych.

Blow Dry Spray Wella
To kosmetyk, który łączy w sobie wygodę stosowania pianki do włosów, choć działa również jak lakier. Nie skleja pasm, nie obciąża ich, a jednocześnie dobrze utrwala fryzurę. Blow Dry Spray Wella, który na opakowaniu obiecuje objętość włosów nawet przez dwa dni, to nasze prawdziwe odkrycie. Uniesie każde, nawet grube i ciężkie włosy. Polecany jest do stylizacji na ciepło. Po rozczesaniu umytych włosów należy spryskać je sprayem, a następnie wysuszyć lub pozostawić do wyschnięcia. Jednak można nim również odświeżyć suche włosy. Swoje magiczne właściwości spray zawdzięcza formule FlexVolume opartej na mikropoduszeczkach, które powodują, że włosy nieustannie się unoszą.

Cena: 12,99 zł w drogeriach.

Mgiełka olejkowa do włosów, Garnier, Fructis
Uwielbiają ją włosomaniaczki z blogosfery, które szukają sposobów na efekt WOW, a jednocześnie nie mają cierpliwości lub przekonania do regularnego olejowania włosów. Mgiełka Garnier jest sucha i lekka, więc nie obciąża włosów, nie oblepia i nie powoduje, że wydają się być brudne (jak to często bywa przy stosowaniu olejków). Wygładza, nawilża i nadaje im zdrowy wygląd. Błyskawiczna i wygodna w zastosowaniu nadaje się zarówno do wykończenia fryzury, jak i pielęgnacji - zawiera olej migdałowy, z mango oraz z moreli. Bonusem jest intensywny, owocowy zapach.

Cena: 24,99 zł w Rossmannie.
Spray maskujący odrosty HAIR touch up L'Oreal
Jeśli farbujecie włosy na kolor wyraźnie różny od naturalnego, zapewne są momenty, w których przez nieciekawie wyglądające odrosty, nie możecie się doczekać kolejnej wizyty u fryzjera. Czas oczekiwania pomoże wam przetrwać spray maskujący L'Oreal. Ta maleńka (75 ml) buteleczka z bardzo precyzyjnym aplikatorem zapewnia jednorazowe farbowanie również włosów siwych. Spray dostępny jest w czterech różnych odcieniach - od ciemnego blondu po intensywną czerń. Efekt utrzymuje się do pierwszego mycia.

Cena: ok. 30 zł w sklepach internetowych.