Ciotka Dobra Rada ma jak zwykle rację. Tak uważa blisko 1600 osób, które kliknęły "lubię to" pod obrazkiem krążącym po Facebooku. "Jak nie mówicie swojemu mężczyźnie o co chodzi, to on nie wie o co chodzi". Proste? Okazuje się, że nie dla wszystkich.
Nie ma znaczenia, z której planety są mężczyźni, a z której kobiety. Jedno jest pewne: te planety nie leżą w tej samej galaktyce. Kobiecy i męski sposób postrzegania świata wydaje się być tak różny, jak umiejętności polskiej i niemieckiej reprezentacji. Pomimo to lgną do siebie i nic nie wskazuje na to, aby cokolwiek miało się w tej kwestii zmienić.
Obrazek krążący po internecie ilustruje prawdę, którą zna każdy, kto był kiedykolwiek w związku. Ci, którym się układa, mówią często "dobrze się rozumiemy". Tymczasem wzajemnie rozumienie się kobiety i mężczyzny czasami wydaje się być po prostu niemożliwe.
Inne jest także podejście kobiet i mężczyzn do sposobu, w jaki należy zdobywać wiedzę uczuciach i zamiarach drugiej strony. Mężczyzna bywa w tych kwestii konkretno-pragmatyczny. Gdy chce, aby kobieta poszła z nim do kina, to zarezerwuje bilet, a następnie jej o tym powie. Konkretnie. Jeśli zakłada, że niewiasta może być przeciwna wyjściu do kina, zapyta czy ma na to ochotę.
Jeśli kobieta chciałaby pójść do kina, nie powie o tym swojemu facetowi. Powie o tym przyjaciółce, ewentualnie napisze na Facebooku, że jej facet nie zabiera jej do kina.
Obrazek polubił na swoim Facebookowym profilu Michał z Warszawy. Nie chciałem domyślać się, dlaczego to zrobił, więc zdecydowałem się go o to zapytać. – Ten obrazek po prostu obrazuje to, co obserwuję na co dzień. Kobiety mówią w ten sposób, abym musiał się domyślać. Mówią do mnie tak, że nie jestem w stanie tego zrozumieć – twierdzi Michał, narażając się tym samym naszym czytelniczkom.
Według niego, brak konkretnych informacji o zamiarach i odczuciach kobiet prowadzi do niepotrzebnych konfliktów, a w konsekwencji nawet do rozpadu związku. – Kobieta rzuca hasło, zamiast przekazać mi komunikat, który będzie dla mnie zrozumiały. Nie widzę w tym żadnego sensu – podsumowuje Michał.
Z Michałem nie zgadza się Magda, która także widziała krążący w internecie obrazek. Według niej, nie jest prawdą, że kobiety dają "mętne" komunikaty. Nie jest też prawdą, że chcą, aby mężczyźni się domyślali. – Problem leży zupełnie gdzie indziej. Mężczyźni po prostu nie słuchają kobiet. Gdyby poświęcali odrobinę więcej uwagi, aby wysłuchać tego, co ma do powiedzenia partnerka, żadnych kłopotów w komunikacji by nie było – twierdzi Magda.
Psycholożka: To cudowne, jak ktoś się sam domyśli
O wyjaśnienie nam tajemnicy kobiecego sposobu rozumowania poprosiłem psychologa, a konkretnie panią psycholog. Tatiana Ostaszewska-Mosak przyznaje, że kobiety po prostu lubią, gdy mężczyzna musi sam się domyślać, o co jej chodzi. – To jest właśnie wspaniałe i cudowne, jak mężczyzna sam się domyśli pewnych rzeczy. Dla nas, to jest właśnie kwintesencja tego, że się o nas myśli, że się nas zna, że chce się nam nieba przychylić – zdradza psycholożka.
Dla kobiety najważniejsze jest to, co mężczyzna zrobi z własnej inicjatywy. To wyznacznik jego zaangażowania. Mem krążący po sieci oddaje bardzo dobrze relacje między kobietami a mężczyznami, choć i tak nie zmieni niczego w sposobie myślenia obu płci. – Obrazek pokazuje, że nie wyrażamy jasno swoich potrzeb i oczekiwań od drugiego partnera. Komunikując się w taki sposób możemy się spodziewać, że informacja nie dotrze do odbiorcy – mówi psycholog.
Psychologowie od wielu lat zwracają uwagę, że należy dążyć do ujednolicenia sposobów komunikacji w związku. – Nie od dziś wiadomo, że kobiety i mężczyźni porozumiewają się inaczej. Kobiety owijają w bawełnę, nie mówią wprost, chcą, aby druga osoba się domyślała. Mężczyzna zaś woli, żeby kobiety mówiły do nich prostymi tekstami, aby wiedzieli o co chodzi – uważa Tatiana Ostaszewska-Mosak.
Według psycholożki, brak obustronnej chęci dostosowania się może być powodem poważnych problemów w związku. – Problem leży po obu stronach. Nie chcemy przyjąć do wiadomości różnic w naszym sposobie myślenia. Uważamy, że druga strona powinna myśleć tak, jak my. To brak otwarcia na drugą osobę – podsumowuje psycholożka.
Warto zatem posłuchać psycholożki i poświęcić więcej uwagi zrozumieniu swojego partnera lub partnerki. Tak naprawdę bowiem, to właśnie te różnice sprawiają, że chcemy być razem. Nikt nie mówił, że łatwo jest być z kimś. Ale jak śpiewał klasyk, "bez siebie nie jest lżej".
O tym, czym różni się mózg kobiety od mózgu mężczyzny można dowiedzieć z filmiku poniżej:
facetów rozum jest całkiem inaczej zbudowany niż nasz i ich prawa i lewa cześć mózgu nie są tak mocno połączone jak u kobiet,dlatego jest u nich intuicja" lekko" kaput ,nie można im tego za złe brać,bo to jest ich natura.Empatia to domena kobiet,nie mężczyzn